Minister zdrowia Niemiec Jens Spahn powiedział w poniedziałek, że obowiązkowe testy na koronawirusa dla podróżnych mają być wprowadzone jeszcze w tym tygodniu. Podanie dokładnej daty na razie nie jest możliwe, ponieważ nadal toczą się rozmowy z władzami poszczególnych krajów związkowych.
Koronawirus w Niemczech. Obowiązkowe testy dla podróżnych
- Wprowadziliśmy już obowiązek dwutygodniowej kwarantanny dla podróżnych, którzy wracają z państw o wysokim ryzyku infekcji. Do tego dojdzie jeszcze obowiązkowe testowanie podróżnych przed wyjazdem lub tuż po przyjeździe do Niemiec. Chcemy, by badania były wykonywane w ciągu 72 godzin - powiedział Jens Spahn w programie informacyjnym telewizji ARD.
Dodatkowo szef resortu zdrowia jest zdania, że Unia Europejska powinna wymagać przeprowadzania takich testów u podróżnych we wszystkich krajach. Wtedy dana osoba wykonywałaby test przed podróżą. Wyjazd zostałby umożliwiony tylko wtedy, gdy wynik osoby będzie negatywny.
Jak podaje tagesschau.de, centra testowe zostały już uruchomione na wielu niemieckich lotniskach. Minister zdrowia podkreśla, że przygotowanie kolejnych miejsc testowania wymaga czasu, ale dzięki nowym punktom będzie można wykonać więcej niż 1,2 mln testów na tydzień.
Jens Spahn odwoływał się także do odpowiedzialności podróżujących. Apelował, by osoby udające się na wakacje nie zapominały o przestrzeganiu dystansu, używaniu maseczek i stosowaniu się do zasad higieny. - Koronawirus nie ma wakacji - ostrzegał polityk.
W poniedziałek 3 sierpnia liczba osób zakażonych koronawirusem wzrosła w Niemczech do 211 477 przypadków. Od początku epidemii z powodu COVID-19 zmarły w tym kraju 9 154 osoby.
