Wojciech Kałuża w izolacji. Wicemarszałek woj. śląskiego ma koronawirusa

U Wojciecha Kałuży, wicemarszałka województwa śląskiego, wykryto koronawirusa. Polityk stał się znany w 2018 r., kiedy po uzyskaniu mandatu do Sejmiku Województwa Śląskiego z list KO przeszedł do PiS-u, umożliwiając tej partii przejęcie władzy na Śląsku.

Kałuża miał kontakt z osobą zakażoną w ramach pełnienia obowiązków służbowych wicemarszałka. Po uzyskaniu dodatniego testu na obecność koronawirusa, trafił do izolacji. Jego stan jest dobry.

U pracowników Zarządu Województwa nie wykryto koronawirusa

Po wykryciu zakażenia u wicemarszałka, testom poddano pracowników Zarządu Województwa, którzy mogli mieć z nim bezpośredni kontakt. Wśród badanych znaleźli się również marszałek Jakub Chełstowski oraz członkini Zarządu Izabela Domogała. Wyniki u obojga z nich okazały się negatywne, jednak by uzyskać pewność, że wirus nie pozostaje w fazie wylęgania, testy zostaną powtórzone za tydzień. 

Zdalne posiedzenia Zarządu

Ze względu na możliwości logistyczne, marszałek Chełstowski będzie wypełniał swoje obowiązki służbowe z Urzędu Marszałkowskiego. Pozostali pracownicy, u których wykonano testy, zostali skierowani na pracę zdalną.

Dotychczas posiedzenia zarządu województwa odbywały się zdalnie, więc w tym zakresie nic się nie zmieni. Zakażenie Wojciecha Kałuży nie wpłynie również na ciągłość pracy Urzędu Marszałkowskiego, gdzie przestrzegane są zasady reżimu sanitarnego. Wchodzący do budynku mają mierzone temperatury, obowiązuje również nakaz noszenia maseczek.

Kontrowersje wokół Wojciecha Kałuży

Wojciech Kałuża to polityk i przedsiębiorca, który w latach 2008-2014 sprawował funkcję wiceprezydenta Żor. W 2018 roku w wyborach samorządowych był jedynką na liście Koalicji Obywatelskiej do Sejmiku Województwa Śląskiego. Po uzyskaniu mandatu opuścił Nowoczesną, aby zostać radnym niezrzeszonym.

Wkrótce jednak porozumiał się z Prawem i Sprawiedliwością, przekazując swój głos na kandydatów tej partii w wyborach na najważniejsze funkcje w województwie. Dzięki jego poparciu, PiS mógł objąć władze w województwie śląskim, a on sam stanowisko wicemarszałka województwa.

Decyzja Kałuży o przejściu do PiS-u została była określana jako przykład korupcji politycznej, a nawet zdrady. W Żorach, gdzie sprawował funkcję wiceprezydenta, odbyły się masowe protesty, potępiające jego decyzję.

Zobacz wideo Koronawirus na Śląsku. Jak poważna jest sytuacja?
Więcej o: