Białystok. U pracowników Centrum Onkologii stwierdzono COVID-19. "Ciągłość pracy szpitala jest kontynuowana"

W Białostockim Centrum Onkologii stwierdzono zakażenie koronawirusem u pięciu pracowników. Choroba COVID-19 przebiega u nich bezobjawowo. Jak poinformowała rzeczniczka szpitala, nie mieli oni kontaktu z pacjentami. - Osoby z najbliższego kontaktu poddano kwarantannie. (...) Ciągłość pracy szpitala jest kontynuowana z zachowaniem niezbędnych środków bezpieczeństwa - podkreśliła.

Jak podaje Radio Białystok, u pięciu pracowników Zakładu Patomorfologii Białostockiego Centrum Onkologii stwierdzono zakażenie koronawirusem. Rzeczniczka szpitala zapewnia, że nie mieli oni kontaktu z pacjentami, a COVID-19 przebiega u nich bezobjawowo.

Jest to komórka, która ma najmniejszy kontakt z pozostałą częścią szpitala. Przeprowadzone są procedury przewidziane na wypadek takiej sytuacji, między innymi dekontaminacja pomieszczeń w zakładzie. W zakresie procedur bezpośrednio współpracujemy z Wojewódzkim Inspektorem Sanitarnym. Osoby z najbliższego kontaktu poddano kwarantannie

- powiedziała Monika Mróz. Dodała, że zostały wstrzymane planowe przyjęcia w poniedziałek, ponieważ wśród osób, z którymi kontakt mieli zakażeni jest dwóch chirurgów.

"Ciągłość pracy szpitala jest kontynuowana"

W niedzielę testom w kierunku COVID-19 poddano 70 pracowników. W poniedziałek przebadani zostaną pacjenci, którzy są wypisywani do domu.

Ciągłość pracy szpitala jest kontynuowana z zachowaniem niezbędnych środków bezpieczeństwa

- dodała rzeczniczka placówki.

Dotychczas w Polsce stwierdzono zakażenie u 23 987 osób. Zmarło 1065 z nich, a 11 449 zostało uznanych za wyleczonych.

Zobacz wideo Koniec z noszeniem maseczek? Rząd ogłosił nowe zalecenia
Więcej o: