Jak podaje RMF FM, interwencja w tej sprawie ma zostać podjęta na wniosek europosła Andrzeja Halickiego. Powodem jest wydanie przez Ministerstwo Cyfryzacji danych z bazy PESEL Poczcie Polskiej. Spółka potrzebuje tych informacji, by przeprowadzić wybory korespondencyjne. Poczta jednocześnie usiłuje uzyskać dane ze spisów wyborców od samorządów, wiele gmin jednak odmawia, uzasadniając, że nie ma podstaw prawnych.
Według ustaleń korespondentki RMF FM, we wtorek sprawą zajmie się Europejska Rada Ochrony Danych, natomiast w czwartek zostanie ona omówiona na nadzwyczajnym posiedzeniu komisji ds. wolności obywatelskich Parlamentu Europejskiego. EROD, który zrzesza inspektorów danych osobowych krajów członkowskich, przyjrzy się sprawie na wniosek Europejskiego Inspektora Ochrony Danych Wojciecha Wiewiórowskiego, który zwrócił się do Rady po skardze polskich eurodeputowanych.
Jak podkreśla stacja, EROD pochyli się nad problemem, ponieważ rejestr PESEL obejmuje też obywateli innych państw, choćby Polaków z podwójnym obywatelstwem. Następnie Rada może wydać oświadczenie, powołać grupę, która zbada ewentualne złamanie prawa do ochrony danych lub przedstawić wytyczne. Wojciech Wiewiórowski mówi w RMF FM, że w przeszłości kraje, wobec których były wątpliwości dot. ochrony danych osobowych, otrzymały od EROD sugestie, jakie powinny podjąć działania. - Kraje te musiały ponadto składać dokładne wyjaśnienia - mówi.