Jak informuje TVN 24 komenda w Opocznie została wyłączona w poniedziałek 27 kwietnia. Wtedy testy potwierdziły zakażenie koronawirusem u jednego funkcjonariusza, który miał objawy charakterystyczna dla COVID-19. Informacja ta została przekazana sanepidowi i komendantowi powiatowemu. Funkcjonariusze, w tym z wydziałów kryminalnego, przestępstw nieletnich i patroli, zostali wyłączeni z pracy. Kwarantanną objęto 134 policjantów.
Badania potwierdziły zakażenie koronawirusem u kolejnych 13 funkcjonariuszy. - Wszyscy przebywają w domach. Na szczęście poza grupą 13 funkcjonariuszy reszta miała negatywne wyniki testów. Ze względu na okres inkubacji wirusa trzeba będzie jednak ponowić wszystkie testy - powiedziała rzeczniczka komendy Barbara Stępień. Poza komendą w Opocznie konieczne było też wyłączenie z użytkowania komisariatów w Paradyżu i Drzewicy.
Skierowanie funkcjonariuszy na kwarantanne nie oznacza, że ponad 70 tysięcy mieszkańców powiatu, zostanie bez pomocy. Oddelegowani do pracy na tym terenie zostali policjanci z Łodzi i Piotrkowa Trybunalskiego, czyli jednostek znajdujących się 90 i 40 kilometrów od Opoczna. - Są na stałe rozlokowani na terenie Opoczna i całego powiatu. Pełnią służbę całodobowo w radiowozach. Zgłoszenia od osób z powiatu opoczyńskiego są przekierowywane do dyżurnego w Piotrkowie. To on dysponuje na miejsce funkcjonariuszy. Nie zgubią się, bo są wyposażeni w nawigację satelitarną. Poza tym, Opoczno to nie jest metropolia - zapewnia dalej rzeczniczka. Do Piotrkowa Trybunalskiego będą też kierowane osoby, które będą musiały trafić do policyjnej izby zatrzymań.
Kolejne testy wykonane zostaną w przyszłym tygodniu. W tym czasie wszystkie pomieszczenia komendy w Opocznie i dwóch komisariatów w powiecie zostaną odkażone. - Mieszkańcy powiatu mogą czuć się bezpieczni. Ulice będą patrolowane przez policjantów, a interwencje należy, jak do tej pory zgłaszać na numer alarmowy 112 - dodała rzeczniczka w rozmowie z portalem naszemiasto.pl.