Prof. Antoni Dudek był pytany przez Jacka Gądka, czy jego zdaniem główny problem PiS - wydobycie z samorządów spisu wyborców - będzie "wąskim gardłem nie do przejścia" czy partia rządząca rozwiąże ten problem siłowo.
Obawiam się takiego scenariusza. Jeśli PiS będzie nadal twierdziło, że tylko ono przestrzega konstytucji, a wszyscy wokół je łamią, to prostą logiką takiego myślenia - że skoro z konstytucji wynika majowy termin wyborów - to konstytucja upoważnia nas do działania nadzwyczajnego, czyli wyślemy policję i służby specjalne do samorządów i zabierzemy im te spisy wyborców
- mówił politolog i historyk. - Ja nie wykluczam, że takie działania mogą nastąpić. Bardzo bym tego nie chciał, ale to jest ten problem zagrożenia systemem autorytarnym, które już dzisiaj naprawdę poważnie zaczęło nad nami wisieć - dodał.