Niedziela Miłosierdzia Bożego. Papież: Grozi nam gorszy wirus - wirus obojętnego egoizmu

Papież Franciszek w Niedzielę Miłosierdzia Bożego odprawił mszę w kościele Santo Spirito in Sassia niepodal Watykanu bez udziału wiernych. Powiedział, że trzeba usunąć nierówności, które zagrażają zdrowiu całej ludzkości.

Papież w homilii napominał, by teraz,gdy myślimy o żmudnym wychodzeniu z pandemii, nie zapominać o potrzebujących i nie składać na ołtarzu postępu tych, którzy zostają z tyłu. Przestrzegł, że grozi nam jeszcze gorszy wirus - wirus obojętnego egoizmu, który każe selekcjonować ludzi i odrzucać biednych.

Niedziela Miłosierdzia Bożego. Papież: Wszyscy jesteśmy ułomni, wszyscy równi

Obecna pandemia przypomina nam jednak, że nie ma różnic i granic między tymi, którzy cierpią. Wszyscy jesteśmy ułomni, wszyscy równi i wszyscy cenni

- mówił papież.

Na zakończenie zaapelował, by wykorzystać tę próbę jako okazję do przygotowania jutra dla wszystkich, bo bez wizji całościowej nie będzie przyszłości dla nikogo.

Świątynia Santo Spirito in Sassia niepodal Watykanu to włoskie centrum Duchowości Bożego Miłosierdzia, a jej rektorem jest polski duchowny, ks. Józef Bart.

Zobacz wideo Epidemie towarzyszą ludzkości od tysięcy lat
Więcej o: