Marcin Jakowicz, ratownik medyczny i giżycki radny PiS, swoje nagranie rozpoczyna od komentarza dotyczącego ostatniego posiedzenie Sejmu. Podkreśla, jak cennym towarem dla ratowników medycznych są obecnie maseczki ochronne. - Jak widzę w Sejmie ten cyrk, gdzie posłowie niszczą takie maseczki, to nóż mi się w kieszeni otwiera. Maseczki dla chwytliwego selfie? Błagam, gdzie my żyjemy? - mówi ratownik.
Dalej Jakowicz przechodzi do sprawy wyborów prezydenckich. - Niepoważni ludzie zastanawiają się, czy powinny odbyć się wybory prezydenckie. Nie powinny. To kpiny z nas wszystkich. Nawet jak się odbędą, to nie idźmy na nie. Unikajmy jakichkolwiek zgromadzeń, jeżeli nie chcemy, żeby powtórzyła się u nas sytuacja z Włoch czy Hiszpanii. To nie jest czas na egoizm - podkreśla.
Jakowicz apeluje, by stosować się do obecnych obostrzeń i nie wychodzić z domu. - Nieduża liczba zachorowań w naszym kraju to nie jest nasz sukces, to po prostu niewielka liczba testów, które wykonujemy - stwierdza. - Jeśli nie chcemy, by system opieki zdrowotnej legł w gruzach, musimy razem być w tej walce, razem stawić czoła epidemii. Musimy być dobrze zorganizowaną armią - mówi na koniec nagrania.
Aktualne dane dotyczące koronawirusa w Polsce: