Czym jest triage? We Włoszech i Wielkiej Brytanii działa już selekcja pacjentów zakażonych koronawirusem

Triage to słowo, które coraz częściej pojawia się w zagranicznych publikacjach dotyczących koronawirusa. Jest to procedura stosowana przez służby medyczne na przykład w wypadkach masowych, kiedy konieczna jest segregacja pacjentów na tych poważnie rannych i tych, którzy mogą poczekać na pomoc. W niektórych państwach zasada ta ma zostać wprowadzona także przy kwalifikacji pacjentów zakażonych koronawirusem.

Triage czy też triaż to procedura medyczna polegająca na segregowaniu pacjentów ze względu na ich stan zdrowia. Stosowany jest zazwyczaj w medycynie ratunkowej i podczas wypadków masowych. W Polsce stosowany jest system S.T.A.R.T. (Simple Triage and Rapid Treatment - Prosta Selekcja i Szybka Pomoc), który wyróżnia cztery kategorie poszkodowanych. Podzieleni są oni ze względu na ich stan zdrowia i poniesione obrażenia. Grupy w tym systemie wyglądają następująco:

  • zielony - pacjent w dobrym stanie, transportowany z miejsca wypadku jako ostatni
  • żółty - poszkodowany poważnie ranny, transportowany w drugiej kolejności
  • czerwony - stan zagrażający życiu lub zdrowiu poszkodowanego, transportowany w pierwszej kolejności
  • czarny - brak tętna i oddechu u pacjenta, stwierdzany jest zgon. Też stosowana wobec osoby nie do uratowania - np. przy rozległych obrażeniach (przy amputacji kończyny, zmiażdżeniu kości czaszki, silnym krwotoku).

System segregacji ma za zadanie umożliwić przeżycie jak największej liczbie osób z grona poszkodowanych w wypadku. Obecnie procedurę triage stosuje się także na Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych, gdzie pacjenci, którzy są bardziej stabilni mogą dłużej oczekiwać na badanie, a w pierwszej kolejności przyjmowani są pacjenci w stanie pilnym. W trakcie segregacji pacjenci otrzymują opaskę lub naklejkę, która przyporządkowuje ich do konkretnej grupy ryzyka.

Procedura triage coraz bardziej popularna także przy segregacji pacjentów zakażonych koronawirusem

Z powodu epidemii koronawirusa procedura triage została wprowadzona też w niektórych szpitalach np. we Włoszech. Przy dużej liczbie zakażonych i ograniczonych miejscach na szpitalnych oddziałach intensywnej opieki medycznej, lekarze muszą podjąć decyzję, który pacjent ma większe szanse na wyzdrowienie. - Nie jesteśmy w stanie wykonywać cudów. Taka jest rzeczywistość - mówił anestezjolog szpitala w Bergamo Christain Salaroli argumentując konieczność wyboru zdrowszych pacjentów do leczenia. 

Zobacz wideo Oklaski dla służby zdrowia w Hiszpanii

Podobne wytyczne dotyczące segregacji pacjentów otrzymali już lekarze w Wielkiej Brytanii. Zasady dotyczące przyjęcia pacjentów zakażonych koronawirusem na oddziały intensywnej terapii zostały ustalone przez Narodowy Instytut na rzecz Zdrowia i Opieki Zdrowotnej. 

Takie same procedury mogą zostać wprowadzone we Francji. Jak mówi kierownik oddziału intensywnej terapii szpitala Saint-Antoine w Paryżu Bertrand Guidet selekcja pacjentów przypomina im wojnę. - Jesteśmy w stanie wojny i tak samo jak na polu bitwy: trzeba zostawić tych najbardziej rannych, ponieważ nie mają oni szans na ratunek - wyjaśniał lekarz. Anestezjolog ze szpitala w Liege w Belgii Philippe Devos powiedział, że lekarze zostali poinformowani, że w sytuacji kryzysowej mają przydzielać respiratory tym osobom, które "mają największą szansę na przeżycie". - To dla nas ogromny ciężar moralny. Poszliśmy na medycynę, żeby leczyć ludzi, a nie dokonywać wyboru, kto ma szansę przeżyć - mówi dalej Devos cytowany przez "Japan Times".

Więcej o: