"W związku z obecną sytuacją epidemiczną, działając w celu ograniczenia lub wyeliminowania zagrożenia związanego z ekspozycją na SARS-CoV-2, z dniem 22.03.2020 r. wstrzymuje się do odwołania działalność pediatrycznej strefy SOR oraz Oddziału Pediatrycznego Szpitala św. Wojciecha" - poinformowała w komunikacie spółka Copernicus.
Z doniesień portalu gdansk.pl wynika, że decyzja ta ma związek z sytuacją, w jakiej znalazła się jedna z lekarek pediatrii. 9 marca wróciła do Polski z wyjazdu na narty. W tym czasie czuła się dobrze, jednak 12 marca zaobserwowała u siebie objawy infekcji układu oddechowego i wzięła zwolnienie lekarskie. Sześć dni później zgłosiła się do Pomorskiego Centrum Chorób Płuc i Zakaźnych w Gdańsku i wykonała test na obecność koronawirusa. 20 marca dowiedziała się, że wśród jej znajomych, z którymi spędzała urlop, jest osoba zakażona wirusem SARS-CoV-2.
Gdańsk. Pielęgniarka i lekarka zakaziły się koronawirusem
Lekarka została objęta kwarantanną, a osoby, które miały z nią kontakt, poddano testom na koronawirusa. Zakażenie stwierdzono u jednej pielęgniarki i jednej lekarki. Kwarantanną objęto łącznie 41 osób.
"Aktualnie na oddziale pediatrii przebywa jeden pacjent, który pozostaje pod opieką lekarza i pielęgniarki. Pozostałych chorych wypisano do domu, z czego w jednym przypadku zalecono kwarantannę. [...] Chorzy są kierowani do Szpitala im. M. Kopernika. Decyzja o przywróceniu działalności zawieszonych komórek zapadnie po uzyskaniu wyników badań personelu" - informuje oficjalny portal miasta Gdańsk.
Przeczytaj też:
