Koronawirus. WHO: w Azji może dojść do drugiej fali epidemii. Problem "importowanych" zakażeń
W czwartek 19 marca w Chinach po raz kolejny nie odnotowano żadnych przypadków zakażeń koronawirusem na terenie tego kraju. Ponad 30 nowych zakażonych to osoby, które przyjechały do Chin z zagranicy, gdzie zostały zainfekowane. W Singapurze liczba nowych przypadków wynosi 47 osób, z czego 33 to "zakażenia importowane". Jak podaje BBC, w Japonii w środę odnotowano tylko trzy nowe przypadki zakażonych. Większy skok infekcji miał miejsce w Korei Południowej, gdzie stwierdzono 152 nowe przypadki, 74 z nich to osoby przebywające w domu opieki.
WHO ostrzega przed drugą falą zakażeń w Azji
Chociaż w krajach azjatyckich obserwowany jest wolniejszy wzrost liczby zakażonych, to wiele państw decyduje się przedłużać kwarantanny lub terminy obowiązywania zakazów mających na celu zmniejszenie ryzyka rozprzestrzeniania się wirusa. Tak jest m.in. na Hokkaido w Japonii, gdzie mimo mniejszej liczby zakażeń stany wyjątkowy nie zostanie zniesiony.
Narodowa Komisja Zdrowia Chin w czwartek przekazała, że od momentu wybuchu epidemii nie stwierdzono żadnych nowych przypadków osób zakażonych w Wuhan. W związku z tym niektórzy mieszkańcy tego miasta, którzy starali się nie wychodzić z domów przez ostatnich sześć tygodni, mają prawo opuścić swoje mieszkania, o ile nie gromadzą się w grupach. Niektórym firmom zezwolono także wznowienie pracy. W dzielnicach, które uznane zostały za "wolne od epidemii" ponownie otwierają się rynki oraz sklepy wielobranżowe.
Chociaż w krajach azjatyckich zmniejsza się liczba zakażeń, do których dochodzi na terenie kraju, to według naukowców problem z koronawirusem w tym regionie jeszcze się nie zakończył. Coraz większym problemem są przypadki zakażonych, którzy przyjechali z innych krajów - to oni mogą być przyczyną drugiej fali zakażeń w Azji. "Importowani zakażeni" to problem m.in. Chin, dlatego też dla tych przypadków otwarty został szpital w Pekinie, który dawniej służył do leczenia pacjentów dotkniętych SARS. Z kolei Hongkong nakazuje wszystkim przybywającym zza granicy noszenie elektronicznych bransoletek, które pozwalają monitorować ich ruch.
-
Jarosław Kaczyński miał się zaszczepić. Jego wizyta została odwołana. "Boimy się o prezesa"
-
Rolnicy próbowali przedostać się do premiera. Ekspert krytykuje akcję służb. "Ochrona była zbyt daleko"
-
"Czara goryczy się przelała". W podkomisji smoleńskiej wojna, a rodziny są wściekłe na Macierewicza
-
Sosnowiec. 12-latka wzywała pomocy na ulicy. Matka bała się zgłosić, że ojciec znęca się nad rodziną
-
Przedsiębiorcy chcieli dać Dudzie "ciupagi hańby". "Uciekł przed nami jak Morawiecki przed rolnikami"
- Fizyk atmosfery prognozuje atak zimy. "Mieszkańcy Polski nie powinni odkładać zimowych ubrań"
- Trzy reaktory, hale większe niż bloki i ścisła tajemnica. Pod tą górą na Syberii ma korzenie Czarnobyl [TAKA CIEKAWOSTKA]
- Wrocław. Dominikanie przepraszają za historię sprzed lat. Mówią o "religijnej sekcie"
- Prof. Andrzej Matyja: Pojawił się nowy objaw koronawirusa, który wcześniej nie występował
- Brudziński w TVP zaatakował opozycję: "Popaprańcy", "frustraci", "rozedrgani emocjonalnie"