475 ofiar śmiertelnych w dobę. Jeżeli trend się utrzyma, we Włoszech będzie więcej zgonów niż w Chinach

Fatalne wieści z Włoch - tylko jednego dnia zmarło tam 475 osób, co jest jak dotąd najwyższą liczbą zgonów w ciągu jednego dnia w skali świata. Niewiele brakuje, by we Włoszech było więcej ofiar niż w Chinach. W Państwie Środka dotychczas zmarło ponad 3,2 tys. osób.

Jak co dzień, w trakcie pandemii koronawirusa, po godz. 18 włoskie władze przekazały najnowsze informacje na temat aktualnej sytuacji. W ciągu ostatniej doby we Włoszech zmarło 475 osób, które były zakażone koronawirusem. Tym samym całkowita liczba ofiar pandemii wzrosła do 2978. To niewiele mniej niż w Chinach, gdzie zgonów było ponad 3,2 tys. Jeżeli ten fatalny trend się utrzyma, Włochy 19 marca staną się krajem, w którym z powodu koronawirusa zmarło najwięcej osób.

Agencja AFP podkreśliła, że 475 ofiar śmiertelnych, to jak dotąd najwyższa liczba zgonów tylko jednego dnia. Jednocześnie we Włoszech przybyło zakażonych, jest ich ponad 28,5 tys. Wyzdrowiało około 4 tys. osób.

WHO podsumowuje walkę z pandemią koronawirusa

Na całym świecie w wyniku pandemii koronawirusa zmarło ponad 8 tysięcy osób. Ponad 200 tysięcy osób pozostaje zakażonych.

Poinformował o tym na środowej konferencji prasowej szef Światowej Organizacji Zdrowia Tedros Adhanom Ghebreyesus. Jak powiedział, 80 procent przypadków zakażeń występuje obecnie w Europie oraz w rejonie Zachodniego Pacyfiku w Azji.

Szef WHO zaapelował do władz poszczególnych krajów, by systematycznie wdrażały niezbędne restrykcje. Chodzi przede wszystkim o wykonywanie testów wszystkim osobom podejrzewanym o zakażenie. Tedros Adhanom Ghebreyesus mówił, że zakażonych powinno się natychmiast izolować i leczyć w specjalnych ośrodkach, nie w szpitalach i nie w domach.

Światowa Organizacja Zdrowia zaleca też odwoływanie imprez masowych takich jak koncerty czy zawody sportowe, a każdej osobie utrzymywanie dystansu fizycznego. Szef WHO po raz kolejny podał przykład Korei Południowej, która szybko wdrożyła bardzo restrykcyjne procedury. Jak mówił Tedros Adhanom Ghebreyesus, miesiąc temu w Korei notowano 8 tysięcy przypadków zakażeń, a wczoraj jedynie 90 nowych przypadków.