W szpitalach brakuje już podstawowych produktów, które pomagają w ograniczeniu rozprzestrzeniania się koronawirusa. Problem jest na tyle duży, że rząd zwrócił się z pomocą do obywateli. Ministerstwo Rozwoju apeluje:
Jeżeli możesz pomóc w produkcji fartuchów ochronnych, kombinezonów ochronnych, maseczek z filtrem, gogli, wzmocnionych rękawic, rękawiczek ochronnych oraz płynu do dezynfekcji - napisz do nas pomagamy@mr.gov.pl.
Na wezwanie odpowiadają już pierwsze firmy, które pragną pomóc. W kilka godzin po apelu swoją pomoc zaoferowało przedsiębiorstwo z Ostródy.
Zakład Tapicerski Damian Peślak Ostróda opublikował na Facebooku post, w którym informuje, że firma przerywa prace związane z renowacją i produkcją mebli tapicerowanych. Powodem jest chęć pomocy ostródzkiemu szpitalowi w walce z koronawirusem, czytamy w komunikacie. W szpitalu zaczyna brakować maseczek jednorazowych, zakład więc postanowił szyć i dostarczyć je do placówki charytatywnie.
Ponadto zakład tapicerski chce zaangażować w pomoc jak największą liczbę osób, dlatego poprosił o udostępnianie posta, co zrobiło już 1,8 tys. osób. Na tym się nie kończy, ponieważ właściciel deklaruje, że osobiście dostarczy wszystkie materiały i szablony osobom, które mają maszyny do szycia i chcą pomóc. W swojej wiadomości podkreśla, że proces szycia maseczek nie jest trudny, a on wszystko pokaże i wytłumaczy. Podaje też numer telefonu, pod którym można się z nim skontaktować.
Gościnią Porannej rozmowy Gazeta.pl będzie w czwartek minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Masz pytanie o pakiet antykryzysowy, które chcesz, byśmy zadali? Napisz na adres: news_gazetapl@agora.pl. Czekamy do godz. 20.