We wtorek wieczorem ministerstwo zdrowia potwierdziło kolejne 17 przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2.
- Potwierdzone przypadki dotyczą: 8 osób z woj. łódzkiego, 5 z woj. dolnośląskiego i po 1 osobie z woj. opolskiego, śląskiego, zachodniopomorskiego i podlaskiego. W sumie liczba osób zakażonych koronawirusem: 238/5 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe) - czytamy w komunikacie.
Dziś Ministerstwo Zdrowia potwierdziło w sumie 61 nowych przypadków zakażeń. Według informacji ministerstwa wirus dotarł już do wszystkich województw - także na Podlasie, gdzie wcześniej nie stwierdzono żadnego zakażenia. Jak podaje Podlaski Urząd Wojewódzki, zakażenie koronawirusem na Podlasiu stwierdzono u mężczyzny w sile wieku.
Ponad 30 pacjentów leczonych jest aktualnie w województwach łódzkim, mazowieckim i dolnośląskim. Aktualny bilans zakażonych z podziałem na województwa prezentuje się następująco:
Według ministra zdrowia w ciągu następnych dni należy spodziewać się wzrostu liczby zakażonych SARS-CoV-2. - Działam w kategoriach pesymistycznych, przygotowuję się na warianty pesymistyczne. Zakładam, że na koniec tego tygodnia będziemy mieli 1500-2000 pacjentów - stwierdził wczoraj Łukasz Szumowski. Polityk zapewnia, że ograniczenia wprowadzane przez rząd w niedługim czasie zaczną przynosić efekty. Trzeba na nie poczekać od 7 do 10 dni.
Wcześniej zarówno ministerstwo zdrowia, jak i Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze, informowały, że "pacjent zero" - 66-letni pan Mieczysław, który przebywał w placówce od początku marca, wyzdrowiał z COVID-19.
Z wielką przyjemnością informujemy, iż kolejne wyniki pacjenta "zero", które przyszły w dniu dzisiejszym są negatywne
- czytamy w informacji na profilu szpitala na Facebooku. Szef oddziału zakaźnego placówki, Jacek Smykał dodaje: - A to oznacza, że możemy go uznać za wyleczonego i w dniu jutrzejszym (tj. środa 18 marca - red) wypisać do domu.