W sobotę 14 marca w Wielkopolsce stwierdzony został kolejny przypadek zakażenia koronawirusem. Na początku Wielkopolski Urząd Wojewódzki w Poznaniu przekazał, że sprawa dotyczy mieszkanki powiatu poznańskiego, która jeszcze tego samego dnia trafiła do szpitala w Poznaniu.
Pielęgniarka z Wielkopolski zaraziła się koronawirusem od pacjentki
"W dniu dzisiejszym otrzymaliśmy informację o dodatnim wyniku testu u jednej z pielęgniarek oddziału internistycznego, która opiekowała się bezpośrednio pacjentką, a do dzisiaj przebywała w kwarantannie domowej" - napisano w komunikacie szpitala w Puszczykowie. Placówka potwierdziła, że pielęgniarka bezpośrednio zajmowała się 57-letnią kobietą, która jest pierwszą śmiertelną ofiarą koronawirusa w Polsce.
Szpital opisał też, jakie czynności zostały podjęte po zdiagnozowaniu pierwszej pacjentki. 6 marca 57-latka została przyjęta do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego ze skierowaniem od lekarza rodzinnego, który zalecił konsultację z lekarzem oddziału zakaźnego. Następnie kobieta trafiła na oddział zakaźny szpitala im. Józefa Strusia w Poznaniu, a lekarze, pielęgniarki i pacjenci z przychodni oraz z SOR objęci zostali badaniami oraz dwutygodniową kwarantanną. Wszyscy uzyskali negatywne wyniki testu w kierunku obecności patogenu. Teraz jednak badanie potwierdziło zakażenie u pielęgniarki, która zajmowała się pierwszą chorą.
Stan 57-letniej kobiety był ciężki: miała objawy zapalenia płuc o bardzo ciężkim przebiegu. Pacjentka musiała być podłączona do respiratora. Lekarze utrzymywali ją w stanie śpiączki farmakologicznej. Kobieta zmarła w czwartek 12 marca.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało w poniedziałek 16 marca rano o kolejnych 25 przypadkach osób zakażonych koronawirusem. W sumie jest to już 150 pacjentów leczonych na COVID-19 w Polsce.
Zobacz również:
