W nocy z soboty na niedzielę rządowym rozporządzeniem granice Polski zostały zamknięte. To reakcja na rozprzestrzeniającego się koronawirusa. Decyzja ta oznacza ograniczenia w podróżowaniu. Od 15 marca nie można ani wjechać, ani wyjechać z Polski pociągiem. Wszystkie połączenia międzynarodowe zostały zawieszone.
Od północy wszyscy powracający do Polski z zagranicy będą poddani 14 - dniowej kwarantannie. Każdy będzie także poddany kontroli sanitarnej.
Do kraju mogą wyjechać małżonkowie i dzieci obywateli polskich, osoby posiadające Kartę Polaka, posiadające prawo stałego lub czasowego pobytu na terenie RP lub pozwolenie na pracę.
W związku z rozwojem sytuacji epidemiologicznej w Europie MSZ RP uruchomiło infolinię dot. możliwości przekraczania granic. Informacje można uzyskać pod numerem telefonu +48 22 523 8880.
Zwroty należności za bilety na przejazd pociągami, które w związku z wprowadzeniem stanu zagrożenia epidemicznego zostały odwołane, dokonywane będą w pełnej wysokości. Część międzynarodowych pociągów ma kursować na trasach krajowych. Lista pociągów oraz zmian, jakie spółka wprowadza zamieszczono na stronie internetowej danego przewoźnika kolejowego.
Ograniczenia dotyczą także międzynarodowych połączeń lotniczych. Polskie Linie Lotnicze LOT odwołały wszystkie regularne połączenia na okres 14 dni. Linie Ryanair zawiesiły loty do i z Polski do 31 marca, a Wizzair do odwołania. Loty czarterowe, powrotne do Polski odbędą się zgodnie z planem. Obywatele polscy, którzy będą chcieli wrócić do kraju mogą skorzystać z ogłoszonego w sobotę wieczorem programu Lot Do Domu.
Narodowy przewoźnik będzie organizował specjalne loty. Dotyczy to między innymi połączeń ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Malty i Cypru. Zapisy będą się odbywały na specjalnej stronie internetowej www.lotdodomu.pl. Opłata za rejsy będzie stała. Do rejsów dopłaci państwo polskie. W tej chwili za granicą w tej chwili przebywa od 200 do 400 tysięcy Polaków, którzy mogą chcieć powrócić w najbliższym czasie do kraju.
Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński zaapelował, by w najbliższym czasie obcokrajowcy nie wybierali naszego kraju, jako celu podróży.