Donald Tusk wściekły na konferencji w Kępnie. Dziennikarz TVP nie wiedział, czy transmituje go na żywo

Na briefingu prasowym Donalda Tuska w Kępnie miała miejsce głośna wymiana zdań. W trakcie czasu przeznaczonego na pytania od mediów wśród dziennikarzy pojawił się przedstawiciel TVP Info. Pracownik twierdził, że "wywalczył swoje miejsce", a kamera stacji była celowo zasłaniana w tłumie. Na pytanie, czy nadaje ona transmisję na żywo, odpowiedział, że "tego nie wie".

W środę (20 września) w Kępnie (woj. wielkopolskie) odbyła się konferencja prasowa Donalda Tuska. Podczas wydarzenia szef Koalicji Obywatelskiej opowiadał o programie wyborczym i udzielał odpowiedzi na pytania zadawane przez dziennikarzy. Wśród nich pojawił się pracownik TVP Info. - Słuchajcie, akurat tutaj pan redaktor przynajmniej, inaczej niż jego kolega z centrali, nie zasłania kamer i nie awanturuje się, więc dajmy możliwość zadania pytania - zwrócił się do tłumu polityk. Lider KO nawiązał tym samym do sytuacji pod budynkiem TVP z udziałem Michała Rachonia.

Zobacz wideo Tusk czy Trzaskowski, kto zostałby premierem po wygranych wyborach?

Briefing prasowy w Kępnie. Donald Tusk namierzył kamerę i pytał o transmisję na żywo. Przedstawiciel TVP: Tego nie wiem

W odpowiedzi dziennikarz TVP Info zarzucił, że kamery jego stacji były zasłaniane podczas briefingu, a on zmuszony był "wywalczyć swoje miejsce". - Jeśli ma pan zamiar kłamać, to niech pan odejdzie do mikrofonu. Jeśli chce pan o coś zapytać, proszę pytać. Widzę waszą kamerę. (...) Czy transmitujecie nas na żywo? - zapytał szef KO. - Tego nie wiem - odpowiedział przedstawiciel TVP Info. Wypowiedź dziennikarza spotkała się z ostrą reakcją zarówno tłumu, jak i samego polityka. - Ale ja wiem. Jak panu nie wstyd?! Jak panu nie wstyd uczestniczyć w tym zbiorowym oszustwie? Panu tu robi jakieś wyrzuty komu, tym ludziom? Pan się powinien wstydzić za firmę, w której pan pracuje! - mówił zdenerwowany Tusk.

Dziennikarz TVP na briefingu Donalda Tuska. "Przynajmniej proszę nie udawać obiektywnego dziennikarza"

Ostatecznie dziennikarz TVP Info zadał pytanie o ocenę "polityków opozycji, którzy poparli pakt migracyjny w Unii Europejskiej". - Dzisiaj problemem polityki migracyjnej jest wyłącznie PiS. Problemem Polski i całej Europy. 300 tys. wiz, migrantów z Afryki i Azji wpuścili, żeby zarobić kasę na wizach - odpowiedział wzburzony polityk.

 

- Czy pan zadał to pytanie politykom PiS? Pytam teraz przedstawiciela TVP Info, który uważa siebie za dziennikarza telewizji publicznej. Czy zgodnie z obowiązkami konstytucyjnymi i ustawowymi zadał pan politykom rządzącym pytanie o wpuszczenie przez nich 300 tys. migrantów z Afryki i Azji? Proszę mi odpowiedzieć na to pytanie. Komu pan je zadał, nazwiska tych polityków, audycje, w których pan to zrobił - dopominał się lider KO.

W odpowiedzi dziennikarz TVP Info przyznał, że nie poruszał tego tematu w rozmowie z politykami. - To przynajmniej proszę nie udawać obiektywnego dziennikarza - skwitował Tusk. Pełne wystąpienie polityka można obejrzeć w serwisie YouTube.

Więcej o: