Kwestię działania zatrudnienia w formie zlecenia reguluje Kodeks Cywilny. Umowa zlecenie to rodzaj porozumienia, w ramach którego jedna strona zobowiązuje się do wykonywania określonej usługi na rzecz drugiej strony w zamian za wcześniej ustalone wynagrodzenie. Zleceniobiorca nie jest zatrudniony na etacie i nie podlega obowiązkom pracowniczym.
Kluczowe znaczenie dla naszej emerytury ma staż pracy. Prawo definiuje go jako okres, w którym pracownik był zobowiązany do wykonywania określonej pracy na podstawie formy zatrudnienia, której podlegają przepisy Kodeksu Pracy. Może być to umowa o pracę, umowa powołania czy mianowania, przy czym bez znaczenia pozostaje tu rodzaj naszego etatu. Ponieważ umowa zlecenie nie podlega Kodeksowi Pracy, nie jest jednak liczona do stażu.
Choć zatrudnienie na umowę zlecenie nie wlicza się do naszego stażu pracy, wciąż podlega oskładkowaniu. Prawo nakłada na nas obowiązek odprowadzania składek na rzecz ubezpieczenia zdrowotnego (9 proc.), wypadkowego (od 0,40 do 3,60 proc.) oraz ubezpieczenia emerytalnego (19,52 proc.) i rentowego (8 proc.). Dla chętnych przewidziano także dobrowolne ubezpieczenie chorobowe. Odprowadzaniem składek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zajmuje się zleceniodawca. Na tej podstawie zleceniobiorca otrzymuje później prawo do świadczenia emerytalnego.