Z danych opublikowanych przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego wynika, że w roku szkolnym 2019/2021 na lekcje religii chodziło 87,6 proc. uczniów. Według statystyk liczba osób uczestniczących w katechezach z roku na rok maleje. Widzą to także dyrektorzy szkół, którzy zaznaczają, że im starsi są uczniowie, tym mniejsze jest ich zainteresowanie przedmiotem.
Zdarza się, że do lekcji religii zniechęcają sami prowadzący, czyli katecheci, siostry zakonne oraz księża. Nieprzyjemną sytuację swojej kuzynki z duchownym opisała w jednym z wpisów użytkowniczka Twittera. "U mojej kuzynki w klasie ksiądz zaczął atakować osoby LGBT, a ona podniosła rękę i powiedziała, że nie ma nic przeciwko i ksiądz nie powinien siać nienawiści do drugiego człowieka. Ksiądz kazał jej wyjść z klasy. A za nią wyszła cała klasa i wszyscy się wypisali z religii" - napisała dziewczyna w mediach społecznościowych. Dodała, że klasa koleżanki "jeszcze nigdy nie była tak zgrana i jednogłośna".
Niemal natychmiast pod postem pojawiły się komentarze wspierające zachowanie uczniów.
Dziękować trzeba, że są tacy młodzi ludzie i że są to przyszli wyborcy ludzie, którzy będą kształtować Polskę. Może czas, żeby te wszystkie stare dziady zaczęły brać przykład, bo to młodzież wskazuje, w jakim kierunku Polska będzie zmierzać
- napisał jeden z użytkowników Twittera.
Kocham takie zachowania, jest jeszcze nadzieja, że w Polsce będzie lepiej
- skomentowała internautka.
BRAWO!!!!
- krótko podsumowała kolejna.
Według przepisów prawa rodzice, których pociechy nie chcą uczestniczyć w lekcji religii, nie muszą wypisywać dziecka z tego przedmiotu. Ponadto, aby dziecko w ogóle mogło uczestniczyć w katechezie, powinno się je najpierw zapisać i zadeklarować chęć uczestnictwa w lekcji. Kwestię religii w szkołach reguluje rozporządzenie ministra edukacji narodowej z 14 kwietnia 1992 w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach. "W publicznych szkołach podstawowych i ponadpodstawowych [...] organizuje się w ramach programu zajęć szkolnych naukę religii i etyki dla uczniów, których rodzice (opiekunowie prawni) wrażą takie życzenie, a w szkołach ponadpodstawowych - dla uczniów, których rodzice lub sami uczniowie wyrażają takie życzenie" - można przeczytać w dokumencie.
W ubiegłym roku w kwestii wypisywania dzieci z lekcji religii apelowała do rodziców Joanna Senyszyn. "Kochani Rodzice! Pamiętajcie, że dziecka nie trzeba wypisywać z religii, czego bezprawnie żądają niektóre szkoły. Ewentualnie, jeśli ktoś chce [...], może je zapisać na nieobowiązkowe lekcje katechezy. Szkoła musi zapewnić opiekę/zajęcia wychowawcze uczniom, którzy nie uczęszczają na lekcje religii. Nie dajcie sobie wmawiać, że jest inaczej" - napisała posłanka na Facebooku.