Szczyt swojej popularności sałatka jarzynowa osiąga co roku przy okazji Wielkanocy. W ferworze świątecznych przygotowań często zapominamy jednak o zdrowym rozsądku, szykując przesadne ilości tej potrawy. Skutkuje to nadprogramową żywnością, zalegającą w odmętach naszych lodówek. Warto wiedzieć, jak długo można w ten sposób przechowywać sałatkę jarzynową, by nie stała się ona przyczyną zatrucia pokarmowego.
O wydłużenie żywotności naszej sałatki możemy zadbać jeszcze na etapie jej robienia. Rezygnacja z szybko psujących się składników, takich jak majonez pozwoli na jej dłuższe przechowywanie. Produkt ten można dodać do porcji, którą akurat wyjmujemy celem spożycia od razu. Umieszczenie sałatki w szczelnym pojemniku, słoiku czy chociaż zabezpieczenie naczynia folią może wydłużyć jej termin przydatności do spożycia do nawet tygodnia.
Inne składniki, skracające czas przechowywania sałatki jarzynowej, to jajka i cebula. Nie mogą one pozostać w lodówce dłużej niż trzy dni. Jeśli mamy już porcje je zawierające, należy zjeść je w pierwszej kolejności.
Pierwszym symptomem zepsucia sałatki jarzynowej jest jej intensywny, kwaśny i nieprzyjemny zapach. Jego obecność powinna być wystarczającym powodem do zaniechania spożycia, które może zakończyć się poważnym zatruciem pokarmowym. Sprawdzając świeżość świątecznej potrawy, zwróć też uwagę na to, czy na jej składnikach nie pojawiły się charakterystyczne plamki zwiastujące pleśń.