Świętokrzyskie. Chciał zabłysnąć swoimi umiejętnościami, rozbił się na ogrodzeniu [WIDEO]

21-letni mieszkaniec gminy Dwikozy rozbił się motocyklem na ogrodzeniu jednej z tamtejszych posesji. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do prowadzenia jednośladu, a w trakcie wypadku nie miał na głowie kasku. Świętokrzyska policja opublikowała nagranie z wypadku ku przestrodze dla nieostrożnych fanów dwóch kółek.

Jazda jednośladem może okazać się szczególnie niebezpieczna, a sytuacja na drodze - nieprzewidywalna. Boleśnie przekonał się o tym mieszkaniec gminy Dwikozy, który postanowił popisać się swoimi umiejętnościami jazdy na motocyklu. Na jego nieszczęście nie wszystko poszło tak, jak sobie to zaplanował.

Zobacz wideo Jazda motocyklem na jednym kole zakończona bolesną przewrotką

Świętokrzyskie. 21-latek stracił panowanie nad motorem i wjechał w płot

Do wypadku doszło w miniony piątek (3 marca) około godziny 15. Kiedy sandomierscy policjanci przyjechali na miejsce zdarzenia, ich oczom ukazał się rozbity o ogrodzenie motocykl i leżący obok młody mężczyzna wymagający pomocy medycznej. Szybko okazało się, że 21-latek postanowił przetestować możliwości swojej Hondy i przy okazji zaprezentować swoje umiejętności jazdy na motocyklu. Niestety, gdy mężczyzna podjął się wyzwania przejechania fragmentu drogi na jednym kole, nagle stracił panowanie nad jednośladem i z impetem wjechał w pobliskie ogrodzenie. Całe zdarzenie nagrała jedna z pobliskich kamer.

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Blokady straży miejskiej założone na koła samochodów zaparkowanych nieprzepisowo na rondzie Pawła Jasienicy"Ja tylko na 5 minut!". Parkują w bramach i rozjeżdżają trawniki. "Takich osób są tysiące"

Śmiertelne potrącenie w KanadzieKanada. Wjechał furgonetką w pieszych i uciekł. Są zabici i ranni

Chciał zaimponować innym, rozbił się na płocie. 21-latek nie miał uprawnień

Jak się później okazało, sprawca wypadku nie miał nawet uprawnień do poruszania się motocyklem. Jakby tego było mało, mężczyzna nie pomyślał również o założeniu kasku. Czeka go teraz długie leczenie spowodowane licznymi obrażeniami ciała. 21-latek będzie musiał też odpowiedzieć za swoje nieodpowiedzialne postępowanie na drodze. Jak informuje świętokrzyska policja, grozi mu kara grzywny lub nawet zakaz prowadzenia pojazdów.

Więcej o: