Polonia liczy tam 1,5 mln osób, a język polski został uznany za język urzędowy w jednej z gmin. Od Polski dzielą go tysiące kilometrów. W jakim kraju spotkamy aż tylu rodaków?
Mowa tu o brazylijskiej gminie Aurea, gdzie język polski został niedawno dodany do listy języków urzędowych. Przychodząc do tamtejszego urzędu, możemy być pewni, że otrzymamy możliwość wypełnienia dokumentów w języku polskim. Dążenia do uznania naszego ojczystego języka za obowiązujący w brazylijskim urzędzie zaczęły się od inicjatywy Fabricia Wichrowskiego, reprezentującego polską grupę etniczną w Kolegium Sektorowym na rzecz Różnorodności Językowej w Rio Grande do Sul. Kluczowe dla powodzenia przedsięwzięcia okazało się poparcie uzyskane od innych organizacji, takich jak Centralna Reprezentacja Wspólnoty Brazylijsko-Polskiej BRASPOL, Stowarzyszenie "Wspólnota Polska" i Instytut Języka Polskiego.
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Według szacunków w Brazylii żyje około 1,5 mln Polaków. Większość z nich trafiła do tego kraju w drugiej połowie XIX wieku. Napływ polskiej krwi zaowocował powstaniem licznych organizacji mających zrzeszać i integrować Polonię. W Brazylii znajdziemy między innymi polskie szkoły, kościoły czy zespoły folklorystyczne. Uznanie języka polskiego za język urzędowy nie będzie ostatnim osiągnięciem działalności organizacji polonijnych. Stowarzyszenie "Wspólnota Polska" za najbliższy cel stawia sobie wpisanie języka polskiego jako niematerialnego dziedzictwa kulturowego Brazylii.
"W planach jest inwentaryzacja i opracowanie funkcjonowania języka polskiego jako niematerialnego dziedzictwa kulturowego Brazylii, a w konsekwencji wpisanie go na krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego" - możemy przeczytać na stronie stowarzyszenia.