Święto Matki Boskiej Gromnicznej. Czy 2 lutego jest dniem wolnym od pracy? Trzeba iść do kościoła?

Święto Ofiarowania Pańskiego szerzej znane jako święto Matki Boskiej Gromnicznej w Kościele Katolickim co roku obchodzone jest 2 lutego. Upamiętnia ofiarowanie Jezusa w świątyni w 40 dniu po jego narodzinach. Tego dnia w kościołach święci się świece symbolizujące m.in. człowieczeństwo Chrystusa. Czy to ważne dla katolików święto jest dniem wolnym od pracy?

Święto Matki Boskiej Gromnicznej stanowi zakończenie okresu świętowania narodzin Jezusa. Wtedy w kościołach przestaje się śpiewać kolędy i pastorałki, rozbiera się żłóbki, a księża kończą swój coroczny okres wizyt duszpasterskich. W tym dniu wierni zabierają do poświęcenia podczas mszy woskowe świece - gromnice - symbolizujące nie tylko człowieczeństwo Chrystusa, ale także cnoty chrześcijanina, czyli wiarę nadzieję i miłość. Święto jak co roku przypada 2 lutego. W 2023 roku jest to czwartek

Zobacz wideo Jak wygląda kolęda w 2023 roku? "Ludzie nie przyjmują księdza"

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej portalu Gazeta.pl.

Święto Matki Boskiej Gromnicznej. Czy trzeba iść do kościoła?

Święto Matki Boskiej Gromnicznej obchodzone jest 40 dni po Bożym Narodzeniu. Wtedy według Pisma Świętego Chrystus został ofiarowany w świątyni, stąd oficjalna nazwa święta Ofiarowania Pańskiego. W Kościele ustanowiono je już w V wieku. Nie jest jednak świętem nakazanym, oznacza to, że w tym dniu wierni nie mają obowiązku uczestnictwa we mszy świętej. Wiele osób jednak uznaje to święto za niezwykle ważne i tego dnia udaje się do kościoła, by poświęcić gromnice i pomodlić się w intencji osób konsekrowanych. 

Święto Matki Boskiej Gromnicznej. Czy jest to dzień wolny od pracy?

Mimo że święto Matki Boskiej Gromnicznej jest tłumnie obchodzone przez katolików i ma rangę święta liturgicznego, 2 lutego nie jest dniem wolnym od pracy i nauki. Nie zawsze jednak tak było. W XX wieku święto to miało tak duże znaczenie, że ustanowione było jako dzień wolny. Prawo to zmieniono dopiero w 1951 roku. 

Więcej o: