Do Polski nadciąga arktyczna masa powietrza - ostrzegają synoptycy IMGW. W grudniu nocami temperatura będzie spadać do minus dziesięciu stopni. Przy takich wartościach wystarczą jedynie lekkie opady, aby utrudnić kierowcy wejście do samochodu. Jak sobie z tym poradzić?
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej portalu Gazeta.pl.
Bardzo często wejście do auta utrudnia zamarznięta guma. Nie należy szarpać drzwi, by nie urwać uszczelek. Dużo lepszą metodą jest ich delikatne dociśnięcie. Istnieje prawdopodobieństwo, że zebrany lód w końcu puści. Warto także sprawdzić, czy zablokowane są inne wejścia. Być może uda się dostać do środka od strony pasażera, a następnie odpalić samochód i włączyć ogrzewanie.
Można też temu zapobiec np. smarowaniem uszczelek silikonowym sprayem lub po prostu wazeliną przed sezonem zimowym. Środki ograniczą zbieranie się wody, a do tego zabezpieczą gumową powierzchnię przed erozją i niszczeniem.
Jeśli nie możemy otworzyć samochodu przez zamarznięty zamek, najprostszym sposobem jest aerozol. Warto jednak znać inne metody.
Uwaga! Nie polewaj zamka ani drzwi gorącą wodą. Może to jedynie pogłębić problem.