2 listopada Rada Ministrów przyjęła uchwałę w sprawie lokalizacji i technologii pierwszej elektrowni jądrowej na terenie Polski. Ma ona zostać zbudowana w północnej części kraju. Gdzie konkretnie?
Jak podaje Ministerstwo Klimatu i Środowiska, elektrownia zostanie zbudowana na podstawie amerykańskiej technologii reaktorów AP1000. Jak zaznaczyła ministerka Anna Moskwa, ma to "wzmocnić bezpieczeństwo energetyczne Polski", a także stanowić "istotny impuls rozwojowy" dla naszej gospodarki. - Działamy zgodnie z harmonogramem. Budowa pierwszej polskiej elektrowni jądrowej rozpocznie się w 2026 r., a w 2033 r. uruchomiony zostanie pierwszy blok elektrowni jądrowej - przekazała.
W Polsce ma powstać łącznie dziewięć reaktorów. Druga z elektrowni miałaby zostać wybudowana w centralnej Polsce, trzecia natomiast w miejscowości Pątnów w województwie wielkopolskim.
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Podczas środowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki powiedział, że wybrana lokalizacja dla elektrowni jądrowej z trzema reaktorami to Lubiatowo-Kopalino na Pomorzu. Zdaniem szefa Rady Ministrów orientacyjny koszt jej budowy to około 20 miliardów dolarów, czyli 90-100 miliardów złotych. - Sposobów finansowania może być kilka i my dzisiaj o nich na Radzie Ministrów szczegółowo rozmawialiśmy. Natomiast na tym etapie ważne jest, żebyśmy mieli zabezpieczenie finansowe właśnie na te najbliższe etapy i ono oczywiście jest - podkreślił Morawiecki.
"Potrzeba trwałego uniezależnienia się od dostaw energii i nośników energii z Rosji wiąże się z koniecznością przyspieszenia realizacji inwestycji w budowę pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce. To ważny krok w budowie bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju" - podkreśla Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.