Zdaniem "Gazety Wyborczej" w przyszłym roku emeryci mogą liczyć nawet na trzy świadczenia. 13. i 14. emerytura mają bowiem pozostać wypłacane, a do tego może dojść także nowe świadczenie - tak zwana piętnastka.
W połowie lipca ministerka rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg zapowiedziała, że w 2023 roku wypłata "czternastki" najprawdopodobniej zostanie utrzymana. - 14. emeryturę będziemy analizować, najprawdopodobniej ona będzie, gdyż sytuacja będzie się normowała. Natomiast decyzje ostateczne i ustawy będziemy procedowali na początku roku - powiedziała polityczka. Zdaniem wyborczej.biz miałby to być "jeden z głównych programów PiS dla emerytów na przyszły rok".
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
W sierpniu Andrzej Duda został zapytany na antenie Radia ZET o pomysł wprowadzenia 15. emerytury. Prezydent zapowiadał ją bowiem podczas swojej kampanii wyborczej w 2020 roku. - Dzisiaj trzeba rzeczywiście pochylać się nad sytuacją tych, którzy mają najmniej i są w sytuacji najtrudniejszej - odpowiedziała głowa państwa rozgłośni, dodając, że "jeżeli będzie potrzebna 15. emerytura, to trzeba będzie ją rozważyć". - To są na pewno kwestie, nad którymi ja będę z rządem pracował i będę do tego rząd mobilizował - stwierdził. "Nasze źródło w rządzie mówi, że 15. emerytura ma być jednorazowo wypłacana tylko w 2023 r." - pisze natomiast "Wyborcza".