Nocowanie w hotelach, pensjonatach i tym podobnych miejscach zdarza nam się coraz częściej - czy to przy okazji wakacji, weekendowych wypadów czy też podczas służbowych podróży. Bez względu na okoliczności powinniśmy zdawać sobie sprawę, że w miejscach takich pojawiają się też osoby, które niekoniecznie skupione są na wypoczynku. Dlatego warto znać kilka tricków, które pomogą nam uniknąć nieprzyjemnych sytuacji, jak np. kradzież.
Kładąc się spać, często jesteśmy bardzo zmęczeni, co sprawia, że nasz sen jest naprawdę mocny. Sprytny włamywacz może wykorzystać naszą niemoc i w tym czasie wynieść z pokoju cenne przedmioty, jak portfel czy aparat fotograficzny. Dlatego też, aby nie dać się zaskoczyć warto zawsze przed snem zawiesić na klamce szklankę, która w razie gdyby ktoś chciał wejść do środka, ostrzeże nas przed zbliżającym się intruzem. Sam hałas spadającego szkła może też skutecznie odstraszyć złodzieja przed ewentualną powtórną próbą.
Przebywając w hotelu na wakacjach, większość czasu spędzamy poza pokojem, w którym jednak często pozostają cenne dla nas przedmioty, np. dokumenty. Najprostszym sposobem jest wynajęcie hotelowego sejfu, w którym przechowamy te rzeczy na czas naszej nieobecności. Nie oznacza to jednak, że nie możemy przedsięwziąć też innych środków ostrożności. Przede wszystkim za każdym razem przed wyjściem sprawdzajmy, czy okna i drzwi są dokładnie zamknięte.
Aby stworzyć wrażenie, że ciągle jesteśmy w pokoju, możemy zostawić włączony telewizor, a na klamce pokoju pozostawić standardową zawieszkę: "Nie przeszkadzać" - w ten sposób osoba chcąca zajrzeć do środka nie będzie miała pewności czy nie natknie się przypadkiem na tę zamieszkującą dany pokój.
Zobacz też: Stewardessa radzi, jak spakować bagaż na wakacje. "Ja stosuję zasadę pół na pół"