Marek Snowarski, autor strony grzyby.pl, w ostatnim komentarzu synoptyka grzybowego zwrócił uwagę, że pierwsze borowiki ("zwykle usiatkowane i ceglastopore, rzadko prawdziwki") na południu Polski pokazały się w tym roku około czterech tygodni później niż zazwyczaj - dopiero w ostatnich dniach maja. Nie dopisały także smardze, co - jak wyjaśnił grzybiarz - było wynikiem dość chłodnej i suchej wiosny.
W lasach, jak zwykle w czerwcu, pojawiły się również kurki. Snowarski, który swój komentarz zamieścił na samym początku miesiąca, pisał o "mikrych, niezbieralnych" kurkach, ale zgodnie z jego prognozą, obecnie powinny one "być już udziałem wczesnoletnich zbiorów".
"Deficytem opadów i ich skutkiem dla jesiennego wysypu nie należy się martwić. Jest masa czasu i sytuacja może się jeszcze odwrócić" - podkreślił miłośnik grzybów.
Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl >>>
Z aktualizowanej na bieżąco mapy na stronie grzyby.pl wynika, że na najobfitsze zbiory grzybiarze mogą liczyć teraz w lasach na południu województwa pomorskiego, północnej części kujawsko-pomorskiego, centralnej części łódzkiego i mazowieckiego, oraz na południu podkarpackiego i śląskiego.
Efekt dzisiejszego zwiadu to: 50 borowików ceglastoporych (wziąłem tylko 36), 8 koźlarzy grabowych, 5 koźlarzy czerwonych, jeden koźlarz babka (brzozowy), jeden borowik grubotrzonowy (niejadalny oczywiście), dwa podgrzybki złotawe (jednego zabrałem), dwa borowiki sosnowe (niestety z jednego tylko kawałki trzonu i kapelusza, a z drugiego nic - tym razem się spóźniłem, bo robaki i ślimaki były szybsze)
- napisał we wtorek grzybiarz z powiatu leskiego na Podkarpaciu.
Już po wiośnie i chyba coś zaczęło się dziać na poważnie: 24 koźlarze pomarańczowożółte, 21 prawdziwków (w tym 8 usiatkowanych i 2 ceglastopore) i jeszcze coś tam z gołąbków, których nie wliczam w statystyki. Las mieszany, prawdziwki raczej w świerkach
- to wtorkowy komentarz grzybiarza z powiatu cieszyńskiego na Śląsku.
***
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina >>>