Letnie przesilenie. Jakie miało znaczenie dla naszych przodków? Obrzędy i symbolika Nocy Kupały

Obrzędy związane z przesileniem letnim są elementem naszej kultury, sięgającym jeszcze czasów słowiańskich. Podczas obrzędów towarzyszących Nocy Kupały czy Sobótce odprawiano rytuały w intencji płodności i udanych plonów.

Sobótka, Noc Kupały czy Noc Świętojańska? Tak naprawdę każda z tych nazw dotyczy rytuałów związanych z letnim przesileniem - czyli najkrótszą nocą w roku. Nasi przodkowie przypisywali jej niezwykłe znaczenie. Jak obchodzili to święto i w jakich intencjach odprawiali rytuały?

Zobacz wideo Poduszeczki ze szpinakiem dla wszystkich sennych głodomorów

Przeczytaj więcej informacji z kraju i ze świata na stronie głównej Gazeta.pl

Sobótka, Noc Kupały i święty Jan. Jakie rytuały towarzyszyły letniemu przesileniu?

Niestety, źródła dotyczące kultury Słowian - zwłaszcza te pisane - niemal nie istnieją. Na szczęście nośnikiem kultury naszych przodków są rytuały. To w nich zachowały się echa wierzeń dawnych Słowian. Osoby zamieszkujące tereny Polski przed wiekami, przez antropologów uznawane są za reprezentantów kultury agrarnej. "Ich życie upływało w rytmie uprawy ziemi" - wyjaśniał w TOK FM prof. Piotr Grochowski z Instytutu Nauk o Kulturze UMK.

Chociaż zwyczaje dotyczące przesilenia letniego funkcjonują pod różnymi nazwami, to najważniejsza charakterystyka rytuałów pozostaje podobna. Ale na chwilę skupmy się na nazwach. Najstarsze to właśnie "Noc Kupały" i "Sobótka". Pierwsza może nawiązywać do kąpieli, które tradycyjnie odbywały się w najkrótszą noc w roku. Kupała - od kąpieli. "To właśnie tej nocy odbywała się pierwsza w roku kąpiel w otwartych zbiornikach wodnych" - wyjaśniał Grochowski. Kupała może też pochodzić od kupy - czyli potocznie stosu lub pagórka. Takie nazewnictwo miałoby nawiązywać do płomieni rozpalanych na wzniesieniach w okolicach wsi, właśnie podczas tej wyjątkowej nocy. To od tego ognia pochodzi też druga nazwa - "Sobótka". Tym słowem określano ogniska rozpalane w celach rytualnych.

A co z "Nocą Świętojańską"? To próba zneutralizowania pogańskich zwyczajów przez Kościół. Żeby odwrócić uwagę ludności wiejskiej od słowiańskich rytuałów, przypadających na noc między 20 a 21 czerwca, kościół ustanowił ważne święto - dzień Świętego Jana - na podobny termin (24 czerwca). To jednak nie powstrzymało mieszkańców wsi od plecenia wianków, skakania przez ogniska i zbierania ziół, którym przypisywali magiczne moce. Światopogląd ludowy niezwykle elastycznie potrafił łączyć pobożność z tradycjami sięgającymi czasów sprzed chrystianizacji.

Przesilenie letnie. Symbolika Nocy Kupały

Według badaczy kultury słowiańskiej jedną z najważniejszych postaci przesilenia letniego był najpewniej słowiański bóg słońca, czyli Swaróg. Brak pisemnych przekazów na ten temat powoduje, że operujemy jednak głównie domysłami, opartymi na analizie rytuałów.

Zwyczaje związane z Nocą Kupały wykorzystywały przede wszystkim dwa silne żywioły - wodę i ogień. Każdy z nich ma bardzo silną symbolikę - chodzi o oczyszczenie, energię i siły życiowe. Noc przesilenia letniego była czasem "magicznym", momentem zawieszenia pewnych zasad, którymi kierowały się społeczności tradycyjne. Dlatego była doskonałą okazją do schadzek i zażywania cielesnych przyjemności. Zwyczaje sobótkowe miały według badaczy "orgiastyczny" charakter. W końcu jedną z najważniejszych intencji osób uczestniczących w rytuałach była płodność.

Zabawie towarzyszyło też zbieranie ziół - wierzono, że jeśli zostaną zerwane w momencie przesilenia, ich działanie będzie silniejsze. Nasze prababcie zbierały więc miętę, rumianek, kwiat czarnego bzu, szałwię, koniczynę i krwawnik. Ten ostatni miał mieć działanie poronne.

****

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.

Więcej o: