Jan Wolski 10 maja 1978 roku, wracając do domu furmanką przez las, miał spotkać na swojej drodze dwie dziwne postacie o oliwkowych twarzach, skośnych oczach i wystających kościach policzkowych. Miały być ubrane w szare i białe kombinezony. Jak relacjonował, zobaczył także lśniący, unoszący się ok. 5 m nad ziemią prostopadłościan, do którego wszedł po zaproszeniu obcych.
Więcej informacji ze świata i kraju znajdziesz na stronie głównej portalu Gazeta.pl.
Istoty miały kazać mu się rozebrać, a następnie miały go zbadać przy pomocy urządzenia przypominającego połączone ze sobą talerzyki. Chciały go również poczęstować jedzeniem, Wolski jednak odmówił. Jak relacjonował Wolski, były dla niego uprzejme. Wychodząc z prostopadłościanu, powiedział: - do widzenia. Kiedy mężczyzna wrócił z rodziną i sąsiadami w miejsce zdarzenia, nikogo już nie było. Po latach, 15 października 2005, na pamiątkę w Emilcinie (woj. lubelskie) stanął pomnik UFO z napisem: "Prawda nas jeszcze zadziwi…". Nikt nie ma pewności na temat tego, co rzeczywiście stało się w Emilcinie. Nikomu nie udało się jednoznacznie potwierdzić, by rolnik kłamał. Według doniesień mieszkańców inne osoby również miały zobaczyć UFO.
Naukowcy wciąż próbują skontaktować się z istotami pozaziemskimi. Jak pisaliśmy w Gazeta.pl, tym razem badacze z różnych instytucji opracowali wiadomość zatytułowaną "A Beacon in the Galaxy", która zostanie wysłana przedstawicielom form żyjących w Drodze Mlecznej. Ich celem jest rozpoczęcie dialogu z innymi cywilizacjami niezależnie od tego, w jak dalekiej przyszłości się to stanie.
Naukowcy z Uniwersytetu w Nottingham, zakładając, że życie na innych planetach może powstawać w podobny sposób jak na Ziemi, obliczyli, że w Drodze Mlecznej może istnieć ponad 30 aktywnie komunikujących się inteligentnych cywilizacji.
- W naszej galaktyce powinno być kilkadziesiąt aktywnych cywilizacji, jeżeli założymy, że na rozwinięcie się inteligentnego życia na danej planecie potrzeba około 5 miliardów lat, tak jak to było na Ziemi - stwierdził Christopher Conselice, profesor astrofizyki z Nottingham i jeden z autorów opracowania.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.