Wojska Lądowe Rzeczpospolitej Polskiej są najliczniejszym rodzajem sił zbrojnych w naszym kraju. Łącznie służy w nich 62 tys. żołnierzy. W planach na najbliższe lata jest zwiększenie stanu armii do 300 tys. żołnierzy, czyli w praktyce jej podwojenie. Współcześnie taki zabieg nie jest związany jedynie z opłaceniem kolejnych etatów, ale wymaga gruntownych zmian przygotowawczych. Wśród nich kluczowe jest zapewnienie odpowiedniej ilości sprzętu. Czołgi również są tym elementem wyposażenia Wojsk Lądowych, którego liczba musi się zwiększyć. Jednocześnie trzeba zadbać o jakość, ponieważ część maszyn odziedziczonych po PRL przedstawia możliwości bardzo odbiegające od wymagań współczesnego pola walki. Ile czołgów ma Polska obecnie? Przy ostrożnym szacunku można się doliczyć przynajmniej 792 pojazdów bojowych tego typu. Niestety, przedstawiana przez nie wartość bojowa nie jest jednolita.
Siły Zbrojne Polski posiadają na stanie trzy typy czołgów. Mowa tutaj o maszynach:
Czołgi Leopard 2PL w oczekiwaniu na odbiór przez wojsko Fot. PGZ
Największą wartość bojową reprezentują pozyskane od Niemiec czołgi Leopard II. Część z nich przeszła już u nas gruntowną modernizację. Niemiecka konstrukcja pamięta częściowo czasy zimnej wojny, jednak i tak stanowi duże wzmocnienie dla naszych możliwości pancernych. Otrzymaliśmy przy tym dwie wersje tej maszyny różniące się m.in. jakością opancerzenia. Czteroosobowy pojazd może operować w każdych warunkach w dzień i w nocy. Potrafi rozpędzić się do 68 km/h. Prowadzi ogień z gładkolufowej armaty Rheinmetall 120 mm L/44 i dwóch karabinów maszynowych. Posiada cyfrowy system prowadzenia ognia. Poza Polską i Niemcami z czołgu korzysta wiele państw, choćby Kanada, Chile, Finlandia, Grecja czy Turcja.
Kolejnym czołgiem naszej armii jest PT-91 ''Twardy'' opracowany w oparciu o radziecki T-72. Od pierwowzoru różni się przede wszystkim nowym systemem kierowania ogniem DRAWA i charakterystycznym pancerzem reaktywnym ERAWA. Maszyna uzbrojona jest w armatę gładkolufową 125 mm 2A46 Rapira-3, karabin maszynowy i przeciwlotniczy karabin maszynowy. Oprócz Polski z ''Twardego'' korzysta armia Malezji.
Najliczniejszym czołgiem w naszej armii jest radziecka maszyna T-72. Czołg ten produkowano od lat 70. do połowy lat 90. Łącznie powstało ponad 20 tys. sztuk. Wykorzystywane są przez szereg armii świata. Znajdują się na wyposażeniu sił zbrojnych choćby w Białorusi, Indiach, Iranie, Rosji, Czechach, Ukrainie czy Wenezueli. Czołg jest uzbrojony w armatę gładkolufową 125 mm w różnych wersjach, karabin maszynowy, przeciwlotniczy karabin maszynowy i wyrzutnie granatów dymnych. Maszyny te brały udział w licznych konfliktach. Były to choćby wojna irańsko-iracka i wojna w Zatoce Perskiej 1991 r. Wykorzystywane są też obecnie w Ukrainie.
Muzeum wojskowe w Drzonowie, 15 sierpnia 2020 r. Piknik z okazji 100 rocznicy Cudu nad Wisłą w 1920 r. Fot. Artur Łukasiewicz/ Agencja Wyborcza.pl
Uzbrojenie Polski pozostawia wiele do życzenia jeśli chodzi o zdolności pancerne. Trwają starania o to, żeby poprawić te możliwości. Pierwszym krokiem w tym kierunku stał się zakup 250 amerykańskich czołgów Abrams w najnowocześniejszej wersji M1A2 SEPv3. Pierwsze maszyny mają się pojawić w naszym kraju jeszcze przed końcem bieżącego roku.
Czołg Abrams M1A2 SEPv2 prezentowany na XXIX Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego. Kielce, 7 września 2021 Fot. Paweł Małecki / Agencja Wyborcza.pl
Zobacz też: Wróci obowiązkowy pobór do wojska? Mariusz Błaszczak: Nie zakładamy tego. MON woli zachęcać