W Prokuraturze Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim zatrzymani usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, prania pieniędzy oraz przestępstw skarbowych. 13 osób zostało tymczasowo aresztowanych.
Jak podaje policja, to kolejne już uderzenie w gang przemytników papierosowych. W lutym funkcjonariusze z Zarządu w Warszawie Centralnego Biura Śledczego Policji, Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego w Warszawie i Śląskiego Oddziału Straży Granicznej, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalski, zatrzymali 18 osób.
Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.
"Wśród zatrzymanych są dobrze znane funkcjonariuszom osoby, m.in. Dominik O. ps. Suchy. Mężczyzna był wcześniej zatrzymywany przez CBŚP w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstw narkotykowych" - informuje policja.
W Prokuraturze Okręgowej w Piotrkowie Trybunalski zatrzymani usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. 14 osób usłyszało również zarzuty prania pieniędzy. Jak poinformowała policja, od 2020 roku podejrzani mieli wprowadzić do obrotu i przemytu do Wielkiej Brytanii co najmniej 63 mln papierosów, działając na szkodę Skarbu Państwa w wysokości 81 mln zł. Decyzją sądu 13 osób zostało tymczasowo aresztowanych.
Funkcjonariuszom udało się przejąć sześć milionów papierosów, które były ukryte na naczepie samochodu ciężarowego zaparkowanego na parkingu w województwie łódzkim. W pobliskiej miejscowości na terenie prywatnej posesji, w pomieszczeniu gospodarczym znajdowała się z kolei maszyna do produkcji papierosów. Kolejną maszynę ukryto na naczepie samochodu ciężarowego, która znajdowała się na prywatnej posesji w województwie wielkopolskim.
Dzięki przeszukaniu kilkudziesięciu posesji policjanci zabezpieczyli "równowartości 846 tys. zł w gotówce w różnej walucie, luksusowe zegarki, 16 kolekcjonerskich pojazdów luksusowych (porsche 911, bmw alpina, mercedes amg), 12 ciągników siodłowych, 10 naczep do samochodów ciężarowych, 110 g złota, a także odzież i galanterię światowych ekskluzywnych marek. Całość oszacowano wstępnie na kwotę około 6,3 mln zł" - poinformowała policja.