Do zdarzenia doszło w poniedziałek 7 lutego w Chihuahua w północno-zachodnim Meksyku. Media obiegło nagranie z kamery monitoringu miejskiego, która zarejestrowała setki rozbijających się o ziemię ptaków. W jednej chwili ulicę pokryło stado kosów żółtogłowych.
Jak podaje Polsat, podobny incydent miał miejsce w tym miesiącu w Wielkiej Brytanii w Pembrokeshire. Pojawiły się sugestie, że może być to związane z działalnością pobliskiej fabryki.
Więcej informacji ze świata i kraju znajdziesz na stronie głównej portalu Gazeta.pl.
O tej porze roku kosy żółtogłowe migrują z Kanady na południe Meksyku, gdzie klimat jest dla nich korzystniejszy. Zaczynają wtedy okres zimowania. Co było przyczyną masowych zgonów ptaków w Chihuahua? Weterynarz stwierdził, że śmierć może być wynikiem porażenia prądem, albo przez wysoki poziom zanieczyszczenia powietrza. Jak podaje lokalny portal El Heraldo, władze zapowiedziały sekcje zwłok.