Izba Dyscyplinarna SN. Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda zapowiada zmiany

Prezydent Andrzej Duda szykuje zmiany w przepisach o Izbie Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego - wynika z nieoficjalnych informacji reporterki "Faktów" TVN. Głowa państwa w najbliższym czasie ma ogłosić projekt ustawy rozwiązujący problem w SN.
Zobacz wideo Po której stronie konfliktu opowiada się Viktor Orban? Pytamy ambasadora Deszczycę

Likwidację Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego zapowiadał latem 2021 r. prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Argumentował, że się nie sprawdziła. Premier Mateusz Morawiecki również zapowiadał likwidację tej izby. Na zapowiedziach się skończyło. Tymczasem niezawieszenie Izby Dyscyplinarnej słono Polskę kosztuje. Zgodnie z orzeczeniem TSUE z października 2021 r. - milion euro dziennie kary.

Prezydent Andrzej Duda zajmie się Izbą Dyscyplinarną SN?

Teraz, jak dowiedziała się reporterka "Faktów" TVN, prezydent Andrzej Duda szykuje nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym i Izbie Dyscyplinarnej. Na jakim etapie są prace, nie wiadomo, ale trwają, co potwierdzili nieoficjalnie TVN-owi członkowie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, którzy słyszeli deklarację prezydenta Dudy.

Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego jest punktem zapalnym między polskim rządem a Komisją Europejską. Jak podaje TVN: "W sytuacji zagrożenia ze strony Rosji na wschodzie, konflikt z Brukselą powinien być łagodzony. I właśnie w tym kontekście prezydent miał zapowiedzieć przygotowany przez siebie projekt zmian w ustawach sądowych".

Więcej informacji ze świata i kraju znajdziesz na stronie głównej portalu Gazeta.pl.

Izba Dyscyplinarna SN słono Polskę kosztuje. Nie została zlikwidowana mimo wyroku TSUE

Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego działa od marca 2019. Nie podlega nadzorowi Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego. Ponadto ma odrębny budżet i zaplecze administracyjne. Od początku budził też kontrowersje skład tej Izby Dyscyplinarnej, gdyż jego członkowie byli rekomendowani do Sądu Najwyższego przez nową KRS, czyli organ wybrany wadliwie i niezgodnie z konstytucją.

Trybunał Konstytucyjny Unii Europejskiej potwierdził w swoim wyroku z lipca 2021 r. zastrzeżenia Komisji Europejskiej, że przepisy dot. funkcjonowania Izby Dyscyplinarnej są niezgodne z prawem unijnym, a Izba Dyscyplinarna SN nie może być uznana za niezależny i bezstronny sąd. TSUE nakazał zaprzestanie wszelkich działań Izby Dyscyplinarnej wobec sędziów oraz zawieszenie jej dotychczasowych decyzji. Polskie władze nie zastosowały się do tego wyroku. Wobec tego w październiku TSUE orzekł, że Polska ma płacić 1 mln euro dziennie za brak zawieszenia Izby Dyscyplinarnej oraz kluczowych przepisów ustawy kagańcowej.

Więcej o: