Systemy teleinformatyczne Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego zostały w poniedziałek (24 stycznia) uzupełnione o nowe pytania w celu ich zastosowania podczas części teoretycznej egzaminów państwowych na prawo jazdy. Pytania przygotowała komisja do spraw weryfikacji i rekomendacji pytań egzaminacyjnych - czytamy w komunikacie Ministerstwa Infrastruktury.
Okazało się, że prawidłowe odpowiedzi oznaczono jako błędne. Resort naliczył osiem wadliwych pytań, przez które w całym kraju 20 osób nie zdało prawa jazdy. Rzecznik Ministerstwa Infrastruktury Szymon Huptyś zapewnił, że błędy wykryto po kilku godzinach. Wycofano je z systemu i nie mogą już zostać wylosowane przez kandydatów na kierowców, natomiast osoby poszkodowane będą mogły za darmo powtórzyć egzamin.
Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zlecił uruchomienie kontroli w komisji do spraw weryfikacji i rekomendacji pytań egzaminacyjnych oraz w Departamencie Transportu Drogowego. Kontrola zakończyła się w czwartek (27 stycznia), a w jej wyniku został odwołany przewodniczący oraz jeden z członków komisji. Wszczęto postępowanie dyscyplinarne.
Więcej podobnych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
"Sprawozdanie pokontrolne wykazało, że zaangażowanie innych instytucji niż wewnętrzne organy kontrolne Ministerstwa Infrastruktury może okazać się niezbędne w celu całkowitego wyjaśnienia sprawy oraz pociągnięcia osób, które doprowadziły do tej sytuacji do odpowiedzialności. W związku z powyższym minister infrastruktury Andrzej Adamczyk skierował do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez wskazane w sprawozdaniu pokontrolnym osoby" - czytamy w komunikacie.
- To wielka wpadka, kompromitacja tych, którzy tworzą pytania egzaminacyjne - skomentował dla TVN24 ekspert ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego Marek Konkolewski.
*****
Siema! Gazeta.pl kolejny już raz gra #JedenDzieńDłużej dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Każde dodatkowe wsparcie dla tej akcji jest bezcenne. Licytujcie i kwestujcie razem z nami!