Z kas samoobsługowych w Biedronce korzysta całe mnóstwo klientów. Urządzenia te niejednokrotnie pozwalają na znaczne skrócenie czasu zakupów, zwłaszcza jeśli w naszym koszyku znajduje się niewiele produktów, a do standardowej kasy jest duża kolejka. Warto jednak pamiętać, że przy kasie samoobsługowej w Biedronce nie możemy zapłacić gotówką.
Kasy samoobsługowe w Biedronce wyposażone są w czytnik kodów kreskowych, strefę pakowania, ekran dotykowy czy klawiaturę pind-pad. Do niedawna sieć testowała jednak także inne funkcje, część z nich po jakimś czasie okazała się jednak nieprzydatna. Z czterech dodatkowych przycisków działa już tylko jeden i to właśnie on może nam pozwolić na oszczędność przy zakupach.
Kasa samoobsługowa sieci Biedronka. Fot. Adam Stępień / Agencja Wyborcza.pl
Na zdjęciu powyżej zaznaczone zostały cztery dodatkowe przyciski przy kasach w Biedronce. Pierwszy po lewej służył do zwiększenia głośności komunikatów wydawanych przez kasę samoobsługową. Drugi natomiast (trójkąt z wykrzyknikiem) pozwalał na zasygnalizowanie obsłudze sklepu, że potrzebujemy pomocy.
Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Trzeci przycisk od lewej pozwalał na zeskanowanie karty "Moja Biedronka", która upoważnia klientów do dodatkowych zniżek. Wszystkie trzy przyciski prawdopodobnie jednak nie sprawdziły się, ponieważ sieć zrezygnowała z nich. Obecnie działa już tylko jeden (skrajnie po prawej). Do czego służy?
Przycisk ten pozwala na wytarowanie wagi w kasie samoobsługowej, czyli - inaczej mówiąc - daje nam gwarancję, że urządzenie prawidłowo zważy zakupione przez nas produkty, dzięki czemu z pewnością zapłacimy odpowiednią cenę.
Siema! Gazeta.pl kolejny już raz gra #JedenDzieńDłużej dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Każde dodatkowe wsparcie dla tej akcji jest bezcenne. Licytujcie i kwestujcie razem z nami!