Nadzwyczajne posiedzenie zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej ws. Paulo Sousy

Na środę zaplanowane jest nadzwyczajne posiedzenie zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej w sprawie selekcjonera reprezentacji Polski Paulo Sousy. W niedzielę prezes Związku Cezary Kulesza poinformował, że Paulo Sousa poprosił o rozwiązanie kontraktu.

Jak przekazał Informacyjnej Agencji Radiowej rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski, podczas posiedzenia będą omawiane scenariusze dalszych działań w związku z kontraktem Portugalczyka. - Nie spodziewałbym się jednak żadnych konkretnych decyzji - dodał Jakub Kwiatkowski.

Zobacz wideo Kto następcą Paulo Sousy? Kandydat wydaje się oczywisty. "Nigdy tego nie ukrywał"

Paulo Sousa prowadził reprezentację Polski od stycznia 2021 roku

Według doniesień portugalskich mediów Sousa porozumiał się w sprawie zatrudnienia w klubie Flamengo, ale na razie umowa z władzami klubu z Rio de Janeiro jest jedynie ustna. Sousa prowadzi biało-czerwonych od stycznia 2021 roku. 24 marca miał prowadzić Polskę w meczu barażowym do Mistrzostw Świata z Rosją.

Świetlisty krzyż w parafii pw. św. Andrzeja Boboli w LublinieLublin. Ogromny podświetlany krzyż oślepia mieszkańców osiedla [ZDJĘCIA]

Cezary Kulesza o postępowaniu Paulo Sousy: To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie

Do prośby Sousy o rozwiązanie kontraktu odniósł się Prezes PZPN Cezary Kulesza. "Dziś zostałem poinformowany przez Paulo Sousę, że chce rozwiązać za porozumieniem stron kontrakt z PZPN z powodu oferty z innego klubu. To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie, niezgodne z wcześniejszymi deklaracjami trenera. Dlatego stanowczo odmówiłem" - napisał na Twitterze Cezary Kulesza.

Paulo Sousa, trener reprezentacji PolskiSousa chce porzucić kadrę. Oburzeni politycy: Zniszczył nam dwa turnieje

Przeczytaj więcej podobnych informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl.

Sprawę skomentował oraz poparł decyzję Kuleszy Kamil Bortniczuk minister sportu i turystyki. "Trener Sousa niestety nie dorósł do roli, którą powierzył mu poprzedni zarząd PZPN' - napisał na Twitterze. I dodał, że "nie wolno mu teraz 'pójść na rękę' w kwestii kontraktu, ale kadra zasługuje na poważnego i lepszego trenera, dla którego zawsze będzie pierwszym wyborem".

Więcej o: