Boże Narodzenie 2021 już za kilka dni. Wiele osób rusza z przygotowaniami wcześniej - pamiętając o zakupach, prezentach i dekoracjach. W tym czasie warto jednak pomyśleć także o swojej duchowości. Wierni zastanawiają się, czy przed świętami muszą udać się do spowiedzi. Jak to wygląda w przepisach kościelnych?
Zgodnie z Kodeksem prawa kanonicznego, "każdy wierny po przyjęciu Najświętszej Eucharystii po raz pierwszy ma obowiązek przyjmować ją przynajmniej raz w roku". Przykazania kościelne zaznaczają, że obowiązek ten wypada przynajmniej raz w roku - w czasie Wielkanocy. Co do spowiedzi, to Kodeks również zaznacza obowiązek spowiedzi przynajmniej raz w roku, jednak nie doprecyzowuje konkretnej daty (dokładny zapis brzmi następująco: "każdy wierny jest zobowiązany przynajmniej raz w roku spowiadać się ze swoich grzechów").
W Boże Narodzenie nie ma więc ścisłego obowiązku, by się wyspowiadać. Wierni jednak zazwyczaj starają się wyspowiadać przed świętami, by móc przyjąć komunię podczas mszy odbywających się w Boże Narodzenie.
Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.
Spowiedź ma miejsce zwykle w konfesjonale, chociaż w wyjątkowych okolicznościach może być też przeprowadzona np. w salce w parafii. Wierny po uklęknięciu mówi do duchownego: "Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus". Kapłan odpowiada mu wówczas: "Na wieki wieków. Amen". Następnie ksiądz wykonuje znak krzyża i zachęca wiernego do ufności w miłosierdzie Boga. Następnie wierny może przejść do wyznania grzechów, zaczynając od formuły:
Ostatni raz spowiadałem/am się (dzień, wydarzenie), pokutę odprawiłem/am. Popełniłem/am następujące grzechy, które z żalem wyznaję (...).
Na koniec należy powiedzieć: Więcej grzechów nie pamiętam, za wszystkie serdecznie żałuję i proszę Boga Ojca o przebaczenie.
15 grudnia w Polsce zaczęły obowiązywać nowe obostrzenia związane z epidemią koronawirusa. Zgodnie z rekomendacjami rządu, w kościołach może być zajętych 30 proc. dostępnych miejsc. Z limitu tego wyłączone są osoby, posiadające certyfikat covidowy. Na razie nie ma jednak przepisów, które nakładałyby obowiązek okazywania certyfikatu czy możliwość wymagania tego dokumentu przez księży.