Kiedy nauka zdalna? Czy rząd planuje zamknąć szkoły?

Od września zajęcia we wszystkich szkołach mają charakter stacjonarny. Niestety przez wzgląd na sytuację epidemiologiczną w kraju jest coraz więcej placówek oświatowych, których przedstawiciele decydują się na naukę zdalną. Czy w związku z rozwojem czwartej fali koronawirusa szkoły zostaną niedługo zamknięte?
Zobacz wideo Bez lockdownu, bez systemów hybrydowych, bez obowiązkowych szczepień. Duda o początku roku szkolnego

Liczba szkół, których władze decydują się na zawieszenie zajęć w kontakcie i przejście na tryb zdalny, stale rośnie. Jak informuje portal wnp, 19 listopada w trybie stacjonarnym działało 6 394 szkół ponadpodstawowych, 1 336 działało w trybie mieszanym, natomiast 82 w trybie zdalnym. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku szkół podstawowych, gdzie w 80,6 proc. wszystkich placówkach uczniowie zdobywali wiedzę w klasach. Czy szkoły ponownie zostaną zamknięte?

- Apogeum czwartej fali zakażeń zakładamy w tym tygodniu lub za tydzień - zapowiedział na antenie Radia ZET minister zdrowia Adam Niedzielski

Więcej informacji ze świata i kraju znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Czy będą wprowadzone nowe obostrzenia? Wszystko zależy od wydolności szpitali

Zapytany o wprowadzenia nowych obostrzeń w związku z sytuacją epidemiologiczną w kraju i rozwoju czwartej fali COVID-19, minister Adam Niedzielski odpowiedział, że wszystko zależy od wydolności szpitali w Polsce. - Jeśli do połowy grudnia nie zaobserwujemy spadku zakażeń, to będziemy musieli wprowadzić większą liczbę obostrzeń. Chodzi o bardziej "dolegliwe restrykcje", ale to jest czarny scenariusz działania - poinformował słuchaczy w rozmowie z Joanną Komolką. - Obecnie sprawniej potrafimy zarządzać infrastrukturą szpitalną, a także mamy dużą liczbę zaszczepionych osób - dodał, porównując sytuację z tą z ubiegłego roku.

Belgia. Zamieszki podczas protestu przeciw wprowadzeniu obostrzeń. Policja użyła armatek wodnych Belgia. Zamieszki podczas protestu, doszło do starć z policją [ZDJĘCIA]

Kiedy nauka zdalna? Czy szkoły zostaną zamknięte? Czarnek: Nie jestem wróżką

Minister edukacji w rozmowie z Polskim Radiem podkreślał, że tryb zdalny nauczania "wyrządził sporo szkód uczniom", jednocześnie stwierdził jednak, że nie wyklucza sytuacji, gdy wszystkie szkoły przejdą na nauczanie zdalne. Obawia się, że jeżeli służba zdrowia będzie na skraju wydolności, to edukacja online będzie jedyną słuszną decyzją. Ponadto Przemysław Czarnek stwierdził, że uczniowie dla swojego dobra mają chodzić do szkoły, dopóki jest możliwość nauki w trybie stacjonarnym. Zaprzeczył również, jakoby miał obiecywać, że nauka zdalna w tym roku szkolnym nie powróci do szkół. 

- Absolutnie takiej deklaracji nigdy nie składałem i złożyć nie mogę, bo nie jestem wróżką i nie jestem w stanie przewidzieć, co będzie za miesiąc, dwa czy trzy. Na ten moment nie przewidujemy systemowego przejścia na tryb zdalny we wszystkich szkołach - powiedział. 

list pacjenta z oddziału covidowego Medycy uratowali chorego na COVID-19, ten zostawił im list

Więcej o: