Mimo że w ubiegłym roku rząd zapewniał, że cmentarze nie zostaną zamknięte na czas Wszystkich Świętych, ostatecznie z dnia na dzień zadecydowano inaczej. A jak jest w tym roku? Czy cmentarze są otwarte?
Minister zdrowia Adam Niedzielski już od jakiegoś czasu zapewniał, że w tym roku "cmentarze na pewno będą otwarte". Podkreślał, że rząd zdaje sobie sprawę z dynamiki sytuacji i żadne "drastyczne kroki" nie zostaną podjęte, nawet jeśli sytuacja epidemiologiczna będzie ulegała pogorszeniu. Resort dotrzymał słowa i faktycznie nie zakazał otwierania cmentarzy nawet w regionach z dużą liczbą zakażeń.
Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.
- Pamiętajmy, że mamy epidemię; pamiętajmy, jak szybko rozprzestrzenia się wirus w mutacji Delta. Zagrożenie zakażeniem w dużych skupiskach ludzi jest większe. Nie pozwólmy, by epidemia przyspieszyła jeszcze bardziej. Tam, gdzie kontakt z innymi ludźmi jest bardzo bliski, zakładajmy maseczkę. Chrońmy zdrowie, bo nie mamy nic cenniejszego w życiu - mówił w niedzielę 31 października minister zdrowia Adam Niedzielski.
Specjalistka chorób zakaźnych z warszawskiego szpitala MSWiA Agnieszka Szarowska w rozmowie z Jedynką Polskiego Radia wypowiedziała się jakiś czas temu na temat zaleceń związanych z 1 listopada. Jak powiedziała, podczas wizyt na cmentarzach powinniśmy unikać tłumów i przestrzegać restrykcji sanitarnych. Warto jednak rozważyć odłożenie wizyty na cmentarzu na kilka dni.
Ekspertka podkreśliła także, że nawet osoby w pełni zaszczepione mogą być źródłem zakażeń, więc ważne jest zachowywanie dystansu, zasłanianie ust i nosa maseczką czy dezynfekcja rąk.
- Decydujmy się raczej na unikanie tłumów, unikanie zatłoczonych autobusów, zatłoczonych innych środków komunikacji miejskiej. Utrzymajmy dystans, dezynfekujmy ręce i nośmy maseczki. To się sprawdza, to gwarantuje nam bezpieczeństwo - powiedziała.