Wszystkie bieżące informacje na temat koronawirusa znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Ministerstwo Zdrowia poinformowało w środę 20 października o znaczącym wzroście liczby zakażeń koronawirusem. Wykryto 5559 nowych przypadków - liczba ta wzrosła o 110 proc. w porównaniu do ubiegłego tygodnia. Jest także więcej ofiar śmiertelnych - ministerstwo informuje o 75 zgonach spowodowanych COVID-19.
W środę Adam Niedzielski zapewnił, że 1 listopada - w dzień Wszystkich Świętych - cmentarze będą otwarte. - Na pewno cmentarze będą otwarte. Tutaj nie będzie żadnego zaskakiwania, chociaż sytuacja jest o tyle dynamiczna, że ten przyrost, jaki mamy w ciągu ostatnich dwóch dni, jest zdecydowanie poza prognozą, którą przygotowaliśmy - podkreślił.
Minister zdrowia stwierdził, że przyczyną wzrostu liczby zachorowań jest powrót studentów na uczelnie.
Rośnie liczba zakażeń koronawirusem szczególnie we wschodnich rejonach Polski. Obecnie najwięcej przypadków stwierdzono w województwie lubelskim, którego poziom wyszczepienia nie osiągnął jeszcze 40 proc. Wiele zakażeń jest także w województwie mazowieckim oraz podlaskim.
W związku z rosnącą liczbą przypadków pojawiły się pierwsze obawy o wprowadzenie obostrzeń na Wszystkich Świętych. - Decyzje o zamknięciu cmentarzy 1 listopada będą podejmowane na podstawie kilku kryteriów. Nie tylko liczby nowych zakażeń, ale też liczby osób hospitalizowanych w powiecie, województwie czy liczby osób zaszczepionych - mówił wiceminister zdrowia Waldemar Kraska w radiowej Jedynce.
Choć wiceminister zdrowia zapewnił, że nie jest planowane zamknięcie cmentarzy w całej Polsce, rząd rozważa scenariusz hybrydowy. Co to oznacza w przypadku cmentarzy? W regionach, w których wciąż będzie rosła liczba zakażeń - nekropolie mogą zostać zamknięte.
Waldemar Kraska zapowiedział również, że należy poczekać na decyzję rządu. - Zobaczymy, jak ta sytuacja będzie się rozwijać - dodał wiceminister.