Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.
W 2020 roku emeryturę minimalną pobierało 230 tys. osób, natomiast świadczenie poniżej poziomu emerytury minimalnej otrzymywało blisko 310 tys. osób. Najniższa wypłacana przez ZUS emerytura wynosi w tym roku 3 grosze.
Niestety z roku na rok rośnie liczba niskich emerytur, a nie każdy otrzyma ustalone przez rząd minimalne świadczenie. W 2021 roku minimalna emerytura wynosi 1250,88 zł brutto. To oznacza, że seniorzy pobierający minimalną emeryturę otrzymują 1066,66 zł "na rękę". Emerytura jest co roku waloryzowana - w stosunku do 2020 roku, seniorzy otrzymują o 55,88 zł więcej.
Rząd przedstawił jakiś czas temu projekt, w którym ustalił, że waloryzacja emerytur wyniesie 4 proc. To oznacza, że emerytura minimalna znów zostanie podniesiona o około 50 zł.
Wysokość świadczenia emerytalnego wyliczana jest na podstawie kapitału zgromadzonego na indywidualnym koncie w ZUS. Im większe składki były odprowadzane, tym większy kapitał, a co za tym idzie wyższa emerytura.
Mały kapitał na koncie w ZUS mają najczęściej osoby, które pracowały na umowach zlecenie i umowach o dzieło. Od tego typu umów są odprowadzane niskie składki lub wcale nie są odprowadzane. Zdarza się więc, że zgromadzony kapitał nie pozwala na wypłacenie nawet emerytury minimalnej. Właśnie dlatego wielu seniorów otrzymuje świadczenia niższe niż ustalone 1250,88 zł brutto.
Część emerytów może jednak liczyć na podwyższenie świadczenia do poziomu emerytury minimalnej, ale jest jeden warunek. Świadczeniobiorca musi mieć przepracowaną odpowiednią liczbę lat. Staż pracy uprawniający do podwyższenia świadczenia wynosi 20 lat w przypadku kobiet i 25 lat w przypadku mężczyzn. Tylko wtedy ZUS podniesie emeryturę do progu emerytury minimalnej.