O Dniu Kobiet pamiętamy wszyscy. Święto swoją popularność zyskało w okresie PRL-u. Panie z tej okazji otrzymywały goździk i rajstopy. Z okazji publikowano również portrety kobiet różnych sektorów życia gospodarczego zgodnie z opinią Władysława Gomułki, że „nie ma dziś w Polsce dziedziny, w której kobiety nie odgrywałyby ważnej roli". Jednak kwestia Dnia Dziewczyn, co roku przysparza wszystkim problemów.
Święto zostało ustanowione przez Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych 19 grudnia 2011 roku. Została wówczas przyjęta rezolucja 66/170 o ogłoszeniu 11 października Międzynarodowym Dniem Dziewczynek. Ma on na celu przybliżenie społeczeństwu szczególnych wyzwań, przed jakimi stoją dziewczynki na całym świecie. Działania i wydarzenia związane z tym dniem organizują co roku Fundusz Ludnościowy Narodów Zjednoczonych, UNICEF i ONZ Kobiety.
Międzynarodowe dni są okazją do edukowania społeczeństwa w kwestiach niepokojących, mobilizowania do działania i rozwiązywania problemów globalnych. Choć dziewczęta i kobiety stanowią mniej więcej połowę ludności świata, nie funkcjonują na tych samych zasadach co mężczyźni. Równość będąca prawem człowieka, nadal nie została osiągnięta i w każdej części świata panie wciąż doświadczają dyskryminacji i przemocy.
Dziewczęta doświadczają nierównego dostępu do korzystania z osiągnięć społecznych i gospodarczych m.in. rzadziej niż chłopcy używają i posiadają urządzenia elektroniczne. "Tylko poprzez zajęcie się nierównością i wykluczeniem, które obejmują obszary geograficzne i pokolenia, możemy zapoczątkować rewolucję cyfrową dla wszystkich, ze wszystkimi"- pisze UNICEF.