Astronomiczna jesień w tym roku w Polsce rozpoczyna się 22 września o godz. 21.21, a kalendarzowa 23 września. Za oknem pogoda także iście jesienna, coraz więcej liści spada z drzew, temperatura jest zdecydowanie niższa, a noce stały się naprawdę zimne. Oznaki zmieniającej się pory roku wskazują również na to, że niebawem czeka nas zmiana czasu. Kiedy dokładnie ona nastąpi?
Zmiana czasu 2021. Kiedy przestawiamy zegarki?
Zmiana czasu z letniego na zimowy w tym roku wypada w nocy z soboty 30 października na niedzielę 31 października. Pojawia się tutaj jednak jeszcze jedno pytanie - w którą stronę należy przestawić wskazówki zegarów?
Przypominamy, że wskazówki należy przesunąć o jedną godzinę do tyłu, z godz. 3.00 na 2.00. Oznacza to, że w ostatni weekend października zyskamy dodatkową godzinę snu. W telefonach komórkowych godzina prawdopodobnie zmieni się automatycznie, jednak w przypadku zegarków analogowych trzeba będzie o to zadbać samemu, dlatego warto pamiętać o zmianie godziny, by nie zepsuć sobie planów.
Zmiana czasu 2021. Dlaczego zaczęliśmy zmieniać czas?
Po raz pierwszy zmiana czasu została wprowadzona w 1916 roku w Niemczech. Nie oni pierwsi wpadli jednak na pomysł, by wprowadzić tego typu rozwiązanie. Autorem idei miał być autor konstytucji USA Benjamin Franklin. W jego czasach większość ludzi pracowała przy oświetleniu świec, dlatego pomysł zmiany czasu i maksymalnego wykorzystania światła dziennego miał swoje uzasadnienie. Według obliczeń inicjatywa ta pozwoliłaby oszczędzić nawet 30 mln kilogramów wosku rocznie. Ostatecznie pomysł nie został jednak szybko podchwycony. W życie wszedł dopiero w XX wieku.
Pierwszą zmianę czasu w Polsce wprowadzono w 1919 roku. Później kilkukrotnie porzucano ten pomysł, by za jakiś czas zmienić zdanie i wprowadzić go ponownie. Ostateczna decyzja o zmianie czasu zapadła w 1983 roku i od tamtej pory wskazówki zegarów przesuwamy regularnie.
Czy zrezygnujemy ze zmiany czasu?
Choć niektóre osoby nie mają problemu ze zmianą czasu, zdecydowana większość wydaje się opowiadać za rezygnacją z tej praktyki. Jako argument osoby te podają m.in. negatywny wpływ zmiany czasu na organizm - mowa np. o problemach z koncentracją, snem czy produktywnością.
Parlament Europejski w 2019 roku skłonił się ku rezygnacji z przestawiania zegarków i pozostania przy jednym czasie. Zgodnie z planami ostatnia zmiana czasu miała mieć miejsce w 2021 roku. Plany zostały jednak zniweczone przez pandemię koronawirusa, która rozprzestrzeniła się po świecie w 2020 roku. Konsultacje na temat zaprzestania zmiany czasu odeszły na bok, a walka z chorobą stała się priorytetem. Jako że nie zapadły żadne konkretne ustalenia w sprawie, nie wiadomo, kiedy zaprzestaniemy zmiany czasu.
