Zmiana czasu dla jednych jest zupełnie normalną sprawą, do której zdążyli przywyknąć, inni uważają ją natomiast za zbędną, w dodatku utrudniającą życie. Niezależnie od tego, do której grupy przynależymy, w tym roku jeszcze z pewnością będziemy musieli przestawić zegarki na czas zimowy. Kiedy to się stanie?
W tym roku czas z letniego na zimy będziemy zmieniali w nocy z soboty 30 października na niedzielę 31 października. W którą stronę trzeba będzie przestawić wskazówki zegara? Tym razem przesuniemy je o godzinę do tyłu z 3.00 na 2.00. Oznacza to, że "zyskamy" jedną dodatkową godzinę snu.
W telefonach komórkowych oraz komputerach godzina zazwyczaj zmienia się automatycznie, dlatego nie musimy się o to martwić. W przypadku zegarków analogowych trzeba jednak pamiętać o zmianie godziny, by nie pokrzyżować sobie planów kolejnego dnia.
Zmiana czasu po raz pierwszy miała miejsce w 1916 roku, a jej prekursorami byli Niemcy. Na pomysł ten wcześniej miał wpaść jednak autor konstytucji USA Benjamin Franklin. Jako że ludzie pracowali wówczas przy oświetleniu świec, idea była jak najbardziej logiczna. Według obliczeń dzięki zmianie czasu można było oszczędzić nawet 30 mln kilogramów wosku (z którego robiono świecie) rocznie. Ostatecznie pomysł nie został szybko podchwycony i regularnie w życie wszedł dopiero w XX wieku.
W Polsce po raz pierwszy zmiana czasu wprowadzona została w 1919 roku, później kilkukrotnie z niej rezygnowano i wznawiano. Ostatecznie nieprzerwanie przestawiamy wskazówki zegarów od 1983 roku. Do 1995 roku na czas zimowy przechodziliśmy w ostatnią niedzielę września, obecnie robimy to natomiast w ostatnią niedzielę października.
Po co zmieniamy czas? Proces ten ma na celu efektywniejsze wykorzystanie światła dziennego. Wiele osób chce jednak zrezygnować ze zmiany - jako argumenty podają m.in. negatywny wpływ na organizm (jak np. problemy z koncentracją czy rozregulowanie zegara biologicznego).
O tym, by zaprzestać zmiany czasu, mówi się od dawna, jednak do tej pory nie udało się ostatecznie dopiąć tej kwestii. Początkowo Komisja Europejska planowała, by po raz ostatni przestawić wskazówki zegarów w 2019 roku, później termin został przełożony na 2021 rok, a następnie sprawa ucichła.
Proces konsultacji został zaburzony m.in. przez epidemię koronawirusa, która stała się priorytetową kwestią na świecie. Na razie nie wiadomo, kiedy rozmowy na temat zmiany czasu zostaną podjęte na nowo.