Emerytury stażowe są jedną z obietnic, którą prezydent Andrzej Duda złożył swoim wyborcom. Premier Mateusz Morawiecki zapowiadał, że emerytury stażowe zostaną wprowadzone do 100 dni od wprowadzenia Polskiego Ładu, ale temat ten wciąż wiąże się z wieloma niewiadomymi.
"Solidarność" nie czeka na decyzję Andrzeja Dudy i bierze sprawy w swoje ręce. Rozpoczęto już zbieranie podpisów ws. emerytur stażowych. "Podpisując się pod obywatelską inicjatywą ustawodawczą #EmeryturaZaStaż bierzesz udział w demokracji bezpośredniej. Jeżeli zbierzemy 100 tys. podpisów, to Sejm BĘDZIE MUSIAŁ rozpatrzyć projekt"- czytamy na stronie internetowej emeryturastaz.pl. Podpis może złożyć każda osoba, która posiada pełnię praw wyborczych. Podpisy zbierane są w siedzibie każdego z regionów NSZZ "Solidarność" do 6 października. "Im więcej zbierzemy podpisów, tym większą presję wywrzemy na politykach" - zachęcają organizatorzy.
Założenia projektu "Solidarności" w sprawie emerytur stażowych są następujące:
Emerytura stażowa to dodatkowa, nowa możliwość przejścia na emeryturę, bez względu na wiek i po wykazaniu się okresem ubezpieczeniowym - 40 lat dla mężczyzn i 35 lat dla kobiet. Każda osoba będzie miała jednak prawo wyboru, czy chce przejść na emeryturę, czy kontynuować pracę zarobkową.