Trybunał Konstytucyjny we wtorek pochylił się nad sprawą ustawy o zakazie handlu w niedziele i święta, której cztery przepisy zostały zaskarżone jeszcze w 2018 roku przez Konfederację Lewiatan. Postępowanie w zakresie dwóch przepisów zostało umorzone ze względu na "niemożność wydania wyroku", dwa pozostałe zapisy zostały uznane za zgodne z konstytucją. Orzeczenie zapadło większością głosów. Odrębne zdanie wyraziło dwóch z pięciu wchodzących w skład sędziów.
Konfederacja Lewiatan w swoim wniosku twierdziła, że definicja handlu w ustawie jest nieprecyzyjna, z kolei vacatio legis było za krótkie. Trybunał Konstytucyjny we wtorek uznał jednak obydwa przepisy za konstytucyjne.
Zgodnie z orzeczeniem TK pojęcie wykonywania pracy w niedziele, które jest określone w ustawie, należy rozumieć jako "wykonywanie takiej pracy lub takich czynności przez pracownika lub zatrudnionego w okresie 24 kolejnych godzin przypadających odpowiednio między godziną 24 w sobotę a godziną 24 w niedzielę".
We wniosku złożonym przez Konfederację Lewiatan argumentowano, że prawidłowa interpretacja przepisu jest niemożliwa, ponieważ według Kodeksu pracy "niedziela i święto trwa między godziną 6 w tym dniu a godziną 6 w następnym dniu, chyba że u danego pracodawcy została ustalona inna godzina".
Sędzia Piskorski zaznaczył jednak, że "pojęcia definiowane we wskazanych przepisach nie są tożsame". - Wykonywanie pracy w handlu oraz wykonywanie czynności związanych z handlem w niedziele i święta w placówkach handlowych nie jest równoznaczne z pracą w niedziele i święta w przypadkach, o których mowa w przywołanych przepisach Kodeksu pracy - mówił sędzia cytowany przez tvn24.pl.
Zgodnym z konstytucją i wystarczające długim uznano również vacatio legis przepisów (ustawa została opublikowana w Dzienniku Ustaw 5 lutego 2018 roku, a weszła w życie 1 marca). Sędzia sprawodawca argumentował, że w ustawie zawarty został dwuletni okres przejściowy, a ten pozwolił zarówno pracodawcom, jak i konsumentom przygotować się do nowej rzeczywistości w taki sposób, by nie odczuć w drastyczny sposób jej konsekwencji.
We wtorek Trybunał Konstytucyjny umorzył postępowanie w sprawie dwóch pozostałych zaskarżonych przepisów. Pierwszy z nich dotyczył informacji, że: "w niedziele i święta w placówkach handlowych oraz wykonywanie czynności związanych z handlem, powierzanie pracownikowi lub zatrudnionemu wykonywania pracy w handlu oraz wykonywania czynności związanych z handlem - są zakazane". Zdaniem Konfederacji Lewiatan przepis ten "nie spełniał kryteriów dopuszczalnej ingerencji w wolność pracy" - cytował money.pl.
Kolejny przepis to ten dotyczący wyjątków dla zakazu handlu w niedziele - według Konfederacji Lewiatan różnicuje on pracowników poprzez ograniczenie swobody ich pracy w określone dni. TK zdecydował się umorzyć postępowanie w sprawie tych dwóch przepisów z powodu niespełnienia wymogów formalnych.
- W realiach niniejszej sprawy wnioskodawca występuje w obronie praw pracowników, a nie pracodawców, czyli członków Konfederacji Lewiatan […] Wykluczone jest występowanie do Trybunału Konstytucyjnego w obronie interesów ogólnych, lub innej grupy, niż reprezentowana przez organizację - mówił sędzia sprawozdawców.
Tymczasem rząd planuje zaostrzenie ustawy dotyczącej zakazu handlu. Mowa przede wszystkim o przepisach dotyczących placówek, które otwierają się pomimo zakazów jako punkty pocztowe. Według nowego prawa otwarte mogłyby być jedynie te sklepy, których działalność pocztowa generuje więcej niż 50 proc. przychodów.