Zbigniew Kuczma nie żyje. Kim był znany sponsor sportu?

W niedzielę w Przylepie (woj. lubuskie) doszło do katastrofy lotniczej. Z nieoficjalnych ustaleń Gazeta.pl wynika, że zginął w niej pilot awionetki - Zbigniew Kuczma. Kim był 71-letni przedsiębiorca i sponsor sportu?

9 maja przed południem na lotnisku Aeroklubu Ziemi Lubuskiej w Przylepie, osiedlu administracyjnym Zielonej Góry doszło do katastrofy prywatnego samolotu, który przy podchodzeniu do lądowania uderzył w ziemię. Maszyna stanęła w płomieniach. Służby informowały, że 71-letni pilot awionetki zginął na miejscu. Z nieoficjalnych ustaleń Gazeta.pl wynika, że za sterami maszyny siedział przedsiębiorca i jeden z największych sponsorów sportu - Zbigniew Kuczma. 

Zobacz wideo Piosenki, wiersze, książki. Piękne utwory, które powstały po stracie bliskich

Kim był Zbigniew Kuczma? 

Zbigniew Kuczma był biznesmenem przed laty związanym ze spółką cinkciarz.pl, która wspierała polskich sportowców. Jak czytamy w przegladsportowy.pl spółka była m.in. głównym sponsorem żużlowego Falubazu Zielona Góra, a w ostatnim czasie wpierała koszykarską drużynę Zastal Zielona Góra. Cinkciarz.pl. od 2015 roku sponsoruje także amerykański klub koszykarski uczestniczący w rozgrywkach ligi NBA, Chicago Bulls. Kuczma pojawił się wówczas na konferencji prasowej klubu u boku byłych prezydentów Polski Bronisława Komorowskiego i Lecha Wałęsy.

Koszalin. Kobieta wypadła przez okno Koszalin. Naga kobieta wypadła z okna kamienicy w centrum miasta

Jak czytamy na portalu samolotypolskie.pl, Zbigniew Kuczma od trzydziestu lat był pilotem oraz członkiem Aeroklubu Ziemi Lubuskiej. 71-latek zdobył licencję szybowcową i samolotową turystyczną. Posiadał również uprawnienia mechanika samolotowego, a w latach 80. zbudował amatorski samolot sportowy J-2a "Polonez". Przedsiębiorca z zawodu był inżynierem budowlanym, swoją karierę rozpoczął w przedsiębiorstwie państwowym, a następnie zaczął pracować w prywatnej firmie.

Poznań. Park Wilsona, przy którym znaleziono zwłoki mężczyzny (zdjęcie ilustracyjne) Poznań. Przed wejściem do Parku Wilsona znaleziono ciało mężczyzny

Katastrofa lotnicza w Przylepie

Samolot, który rozbił się w niedzielę przy podchodzeniu do lądowania, wystartował z tego samego miejsca w Przylepie. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że wkrótce po starcie pilot zgłaszał kontrolerom problemy z silnikiem - powiedziała "Gazecie Wyborczej" podinsp. Małgorzata Barska, rzeczniczka prasowa zielonogórskiej policji. Kuczma w chwili zdarzenia siedział za sterami małego ultralekkiego, dwuosobowego samolotu I-C326 Tecnam Astore. Czynności wyjaśniające w tej sprawie prowadzi obecnie policja pod okiem prokuratury.

Więcej o: