"Dzisiaj Pierwsza Dama i ja otrzymaliśmy pozytywne wyniki testu na Covid-19. Rozpoczniemy kwarantannę i proces leczenia natychmiast. Przejdziemy przez to razem" - napisał Donald Trump w piątek 2 października rano czasu polskiego.
Osobisty lekarz pary prezydenckiej Sean Conley zapewnił, że zarówno Donald, jak i Melania Trump czują się dobrze. Planują oni pozostać w Białym Domu w trakcie powrotu do zdrowia. Wcześniej pozytywny wynik na koronawirusa otrzymała doradczyni prezydenta - Hope Hicks. Kobieta przebywała na pokładzie samolotu Air Force One z Donaldem Trumpem, który zmierzał nim na wtorkową debatę w Ohio.
Na razie nie wiadomo dokładnie, ilu pracowników Białego Domu jest zakażonych SARS-CoV-2. Jak zauważają amerykańscy dziennikarze wielu urzędników, tak samo jak prezydent USA, lekceważyło zagrożenie. Media podają, że nie nosili oni maseczek i nie przestrzegali zasad dystansu.
W piątek prezydent Stanów Zjednoczonych miał wziąć udział w kilkunastu spotkaniach. Jednym z nich miał być wiec wyborczy na Florydzie. Były to jedne z ostatnich zaplanowanych spotkań przed kończącą się kampanią wyborczą. Za 32 dni w USA odbędą się wybory prezydenckie. Na początku listopada okaże się, czy Donald Trump wywalczył reelekcję. Jego kontrkandydatem jest Joe Biden.
Zgodnie z danymi Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Stanach Zjednoczonych stwierdzono już 7 278 385 zakażeń koronawirusem. Z powodu ciężkiego przebiegu COVID-19 zmarło już 207 808 Amerykanów.