Rysopis i zdjęcie zaginionej zostało udostępnione na stronie policji. Później portal "Śladem zaginionych" przekazał, że 37-latka została odnaleziona. Niestety kobieta nie żyje.
"Dziękuję wszystkim zaangażowanym za pomoc, za rozwieszanie plakatów, za udostępnianie, za poszukiwania w terenie, za wszystko co zrobiliście dla Olgi" - napisano na stronie. Zgodnie z informacjami przekazanymi wcześniej przez rodzinę i policję, 37-latka cierpiała na depresję poporodową. Kobieta trzy miesiące temu urodziła synka.